Wiosennie i szparagowo w restauracji Blue Cactus

17 kwietnia 2011

Jak co roku w kwietniu restauracja Blue Cactus wprowadziła wiosenną kartę menu. Jak zwykle znajdziemy w niej szparagi, ale tym razem bardziej jako dodatek do dań, a nie główny bohater karty. Trochę szkoda, bo zawsze z utęsknieniem czekałam na szparagi w różnych odsłonach w Blue Cactusie, a tym razem trochę sie schowały w cieniu innych dań. Z drugiej strony może to i dobrze, każdemu miejscu potrzebna jest odmiana zarówno w menu głównym (co Blue uczyniło parę mięsięcy temu) jak i w karcie sezonowej. W wiosennym menu Blue Cactusa znajdziemy min. kurczaka w winie ze szparagami, łososia czy roladki z kurczaka i szparagów.

W Monachium, które ostatnio odwiedziłam, sezon szparagowy jest już w pełni. Dlatego pierwsze tegoroczne szparagi jadłam już u naszych zachodnich sąsiadów. Najwyższy czas zainaugurować szparagowy sezon w Warszawie. Już od kilku lat pierwsze wiosenne szparagi konsumuję w Blue Cactusie, który jako pierwszy, jeszcze w kwietniu wprowadza te królewskie warzywa do swojego menu. W sobotnie popołudnie lokal jest jak zwykle wypełniony rodzinami z dziećmi. Poza specjalnym dziecięcym menu przygotowano dla nich atrakcje min. malowanie twarzy. Synek znajomych wraca do naszego stołu z twarzą wampira. Nasz Smakuś jest jeszcze za mały na takie atrakcje, zajmuje się więc zjadaniem swoich zabawek, próbuje też tutejszego stołu i pomidorowej ze słoiczka, który podgrzewa sympatyczna kelnerka.

Tak wygląda wiosenna karta Blue Cactusa (kliknij aby powiększyć):

Wybór naszych dań zajmuje mi trochę czasu, gdyż zarówno karta sezonowa jak i karta główna są dla mnie nowością. No cóż, dawno mnie tu nie było. Wreszcie decyduję się na sałatkę cesarską z krewetkami z menu głównego i perliczkę z karty wiosennej. Sałatka jest lekka, krewetki przyjemnie grillowane , całość lekka i w sam raz na starter. Pieczona perliczka z zielonymi szparagami, zapiekanką szpinakowo ziemniaczaną (52 zł) jest delikatna w smaku, mięciutka, doskonale współgra z towarzyszącymi jej wiosennymi warzywami i zielonymi szparagami z sosem berneńskim. Szparagi są doskonale kruche i smakują iście po królewsku. Za zapiekankami nie przepadam i nie jest to dla mnie niezbędny element dania, mimo tego całość smakuje wyśmienicie i dostaje ode mnie prawie najwyższą notę.

Uwielbiam szparagi, dlatego żałuję trochę, że jest ich w zamówionej potrawie tylko kilka, a nie ma w karcie żadnego dania typowo szparagowego. Trochę mi tęskno za zeszłoroczną kartą szparagową. Ale i tak niedługo wpadnę tu ponownie, aby spróbować kolejnych dań z karty. Czeka tu na mnie jeszcze kilka interesujących potraw do spróbowania.

OCENA: 5/6 (jedzenie 5, atmosfera 5, obsługa 5, jakość/cena 5)

Blue Cactus, ul. Zajączkowska 11, tel. (22) 851 23 23

Zobacz także:

Wystartował sezon szparagowy