Smaki Brukseli
5 sierpnia 2007
Pierwsze wspomnienie z Brukseli, w której byliśmy już 2 tygodnie temu, będzie o jedzeniu. Bo w Brukseli jedzenie jest nieziemskie. Najbardziej popularne dania kuchni belgijskiej to mule, owoce morza, wołowina w piwie, a także frytki z majonezem. Mule podają tam na kilkadziesiąt sposobów. W różnych sosach, całe podawane w garnku, nad którym trzeba się trochę napracować, a także łatwiejsze w obejściu mule zapiekane z serem , z różnymi sosami, których połówki ułożone są elegancko na talerzu. Te drugie właśnie zarówno z powodu niewiarygodnego smaku, ale i także z wrodzonego lenistwa, były moim hitem w Brukseli. Inne pyszności które tam jadłam to krewetki z czosnkiem, wołowinę w piwie a także (co do mnie jest niepodobne) duże ilości pysznych frytek z majonezem.
A tak potwierdzam. Praktycznie nigdzie nie da sie zjesc tak doskonalych muli jak w Brukseli. 🙂 Pisalem o tym kilka słów tutaj: http://pesto.blox.pl/2009/07/Piramidka-Henryego.html