Centorrino
24 sierpnia 2008
W miejscu dawnej Officyny , miłej knajpki na Chmielnej z pysznymi sałatkami, powstało nowe miejsce włoska restauracja Centorrino. Wystrój niewiele się zmienił, te same meble, miły ogródek w stylu toskańskim. Zmieniła się kuchnia i (chyba) właściciel. Centorrino to kuchnia autorska Antonio Centorrino, rodowitego sycylijczyka, który wcześniej kucharzył w restauracji Pappa Grappa na Puławskiej. Większość dań w karcie jest typowa jak dla włoskich knajpek w Warszawie, zaledwie kilka oryginalnych pozycji : torcik ze świeżego szpinaku, faszerowane kalmary czy zupa rybna (pazza).Ja tym razem miałam ochotę na makaron, wybrałam tagliatelle Allegria (29 zł), z sosem pomidorowym, bakłażanami i serem mozarella, poprosiłam aby było nieco ostrzejsze niż robią normalnie. Porcja nie była duża, co tym razem było dla mnie plusem, bo nie miałam ochoty na wielką ucztę. Makaron był świeżutki, domowej roboty, ugotowany w sam raz, nie za miękki, nie za twardy, do tego dużo pysznego sosu w którym było sporo bakłażanów, trochę sera, a ostrość w sam raz. Pat zamówił Tiramisu, bo zobaczyliśmy je na sąsiednim stole (nie było w karcie). Jemu nie smakowało bo mocno różniło się od typowego Tiramisu, zarówno ciastem jak i kremem. Zamiast ciasta były biszkopty mocno nasączone kawą, krem oczywiscie na bazie mascarpone, był dużo mniej słodki niż w typowych deserach tiramisu. Cały deser wielki, jak dla dwóch osób, moim zdaniem przepyszny. Atmosfera miejsca nie odbiega za bardzo od tego co było w Officynie, pewnie także dlatego że wystrój się drastycznie nie zmienił, może tylko mniej ludzi niż w pełnej zawsze Officynie, ale jeszcze są wakacje… Miły ogródek, można się poczuć przez chwilę jak w Toskanii. Napewno jeszcze tu wrócimy spróbować innych dań z karty.
Centorrino, ul. Chmielna 28a, tel. 022 826 69 30
Podsumowanie
Kuchnia: włoska
sorry…ale prawdziwe tiramisu jest wlasnie z podluznymi, nasaczonymi espresso i amaretto, biszkoptami. Wiec nie wiem gdzie je dotychczas jadalas