Nowe miejsce: restauracja Buddha
11 lipca 2009
Na Nowym Świecie otwarto niedawno restaurację indyjską – Buddha Bar . Oprócz dań pochodzących z Indii jest tu też wybór dań kuchni autorskiej, w której odnajdziemy inspiracje kuchnią tajską i chińską. Restauracja zaprasza do egzotycznych wnętrz 7 dni w tygodniu, nie tylko na kolację , ale także na azjatyckie smaki w porze lunchu.
Buddha Bar & Restaurant ul.Nowy Świat 23, tel. (22) 826 35 01
Zobacz także:
Nowe miejsce: Four Corners Cafe
Nowe miejsce: Michel’s Brasserie
O! Super. Bardzo brakuje indyjskich restauracji w Warszawie – moim zdaniem. Jest Maharadża, India Curry … i to chyba tyle. A przecież kuchnia indyjska jest absolutnie zachwycająca. Buddha Bar to bardzo dobry news.
Restauracja Buddha nie umywa się pod względem smaku potraw do Namaste India, w której potrawy są o wiele bardziej aromatyczne i bogato przyprawione. Polecam też restaurację Ganesh, przy ul. Ken 93 – tuż przy stacji metra Stokłosy. Buddha jest natomiast górą pod względem lokalizacji, wielności pomieszczeń i wystroju. Przyjemne miejsce, ale potrawy mnie rozczarowały.
W koncu nowy hindus w Miescie!:)
@hania-kasia: tak Namaste, szczegolnie to w Centrum daje mocno rade.
@fro: czy z listy celowo wykluczylas Namaste? Moim zdaniem to lepszy hindus w miescie. No i nie nalezy zapominac o Arti przy placu Zawiszy. Chociaz ostatnimi czasy jakby sie popsulo.
Super! Cieszę się że otwiera się coraz więcej restauracji hinduskich…w samym centrum jest ich już 8!!! (przynajmniej tyle kojarzę). Jak dotąd chodziłam głównie do Mandali i Namaste, więc teraz pora wypróbować Buddha Bar.
Potrawy wybrane, były ostre i aromatyczne(kurczak po tajsku i butter chicken), ale uważajcie NA RACHUNKI, kelnerka policzyła nam za 2 małe piwa po 14 zł chociaż w cenniku były 7-9zl, wybralysmy sie w 3 osoby a na rachunku stały 4, od 4 osób liczony jest serwis 10%
Witam.
Niedawno miałam okazję wypróbować kuchnię indyjską w Buddha Bar i smakowało wyśmienicie!
Jadałam już w wielu restauracjach tego typu, (mój mąż jest hindusem) i wierzcie mi, widać kolosalną różnicę.
Byłam też w Indiach, więc wiem co mówię.
Paluszki lizać!
ODRADZAM !!!
Mają bardzo niesympatyczny sposób wyciągania kasy – jest jakiś cennik, wybiera się potrawę, po czym kelnerka pyta, czy np. potrawa ma być z ryżem czy z pieczywem. Oczywiście dodatki są dodatkowo płatne, ale sposób ich zaproponowania sugeruje, że są w cenie (to tak jakby przy zamawianiu kawy zapytać, czy ma być z białym czy brązowym cukrem – i za ten cukier policzyć dodatkową opłatę).
I tak dostaje się rachunek ponad 100 zł za zwykły obiad dla 2 osób…
A jedzenie – nic szczególnego…
Również zdecydowanie odradzam! Dania poniżej średniej. W porównaniu do np. Namaste czy mandali to totalne zero. Drogo, ale rozumiem, kiedy trzeba zapłacić za jakość i miłą obsługę. Obiad dla dwóch osób kosztuje powyżej 100 zł, a porcje są takie że nawet drobna kobieta się nie naje. Tu jakość jest beznadziejna podobnie jak obługa. Kelner w trakcie obiadu prosi o to, żeby się przesiąść do innego stolika, nie ma pojęcia o daniach, które znajdują się w menu.
TA RESTAURACJA JEST ŚWIETNA SĄ TAM DOBRE CENY MIŁA OBSŁUGA PYSZNE JEDZENIE JESTEM ZACHWYCONA TĄ RESTAURACJĄ PONIEWARZ MÓJ WUJEK JEST JEJ WŁAŚCICIELEM TRAKTUJĘ MNIE TAM JAK WIPA