Zagadka i jej tajemnica

31 sierpnia 2012

Zagadka to dwupoziomowa kawiarnia na Elektoralnej. Przechodziłam koło niej nie raz, ale jakoś nigdy wcześniej nie weszłam do środka. Wnetrze lokalu jest surowe, trochę loftowe, a z wysokiego sufitu zwisają industrialne lampy. Z antresoli na górze można podziwiać widok na cały lokal, dzięki niej przestrzeń znacznie się powiększa. Jest tu sporo miejsca, którego nie widać na pierwszy rzut oka. W końcu to Zagadka, która nie odkrywa od razu wszystkich swoich tajemnic.

W Zagadce jak na kawiarnię jest wyjątkowo rozbudowane menu. Zjemy tu naleśniki, sałaty, makarony, a także normalne dania obiadowe. Lista propozycji jest długa. Codziennie, w dni powszednie jest tu także serwowany dwudaniowy lunch za 18 zl. Są też słodkości np. zachęcające tiramisu z likierem pomarańczowym i owocami. W menu znajdziemy także 7 różnych zestawów śniadaniowych podawanych od 8.00 do 12.00 (od 12 do 18 zł). W każdy zestaw wliczony jest także sok i kawa. Jesteśmy już po 12 więc mimo, że śniadania jeszcze wydają, decydujemy się na dania z karty.

Siadamy przy oknie w prawie pustym lokalu, ale w ciągu kilkunastu minut prawie wszystkie stoliki są pełne. Czekając na nasze dania z zazdrościa obserwujemy jak po kolei pozostali goście dostają swoje zamówienia, zjadają i wychodzą… My czekamy i czekamy… Po ponad pół godzinie widzę kucharza z selerem naciowym w ręku schodzącego po schodach z antresoli… no cóż wygląda na to, że dopiero zabierze się za moją sałatkę… Za oknem leje, więc nie spieszy nam się na zewnątrz. Jesteśmy jednak coraz bardziej głodni, a w międzyczasie kelnerki zdążyły już wydać dania, a nawet zamknąć  rachunek kilku osobom, które przyszły po nas.

Wreszcie nadchodzą długo wyczekane dania.  Sałatka z krewetkami w sezamie (22 zł) jest pyszna, lekko pikantna, z nutą vinaigrette, ostrej papryki i egzotyki… Oprócz mieszanki sałat znajduję w niej awokado, paprykę, seler naciowy i cztery duże krewetki. Z wymienionych w opisie sałatki składników brakuje kolendry i imbiru, ale i tak całość jest świetna.  Także naleśnik z wędzonym łososiem, szpinakiem i serkiem kremowym (21 zł) to wyjątkowo udane i oryginalne połączenie, które znika z talerza w kilka minut. Smakuś także chętnie wcina swój naleśnik z serkiem waniliowym, bitą śmietaną i sosem czekoladowym (21 zł) pomlaskując z zadowoleniem.

Zagadka odkrywa przede mną ciekawie zaaranżowaną przestrzeń i smaczne jedzenie w dobrej cenie.  W tajemnicy pozostaje skąd tu tyle ludzi, gdy obsługa nie za bardzo wykazuje zainteresowanie gośćmi… przynajmniej nie wszystkimi… Tej zagadki pewnie nie rozwiążę… do kolejnej wizyty…

Zagadka, ul. Elektoralna 24, tel. 22 254 99 36