Park Cafe & Rest

24 lipca 2013

W Konstancinie umówiliśmy się na niedzielny obiad z dawno niewidzianymi znajomymi. Miał być spacer w parku, a potem obiad pod gołym niebem. Spaceru nie było. Hackerski atak na moje konto mailowe skutecznie zniweczył nasze plany spacerowe, dotarliśmy mocno spóźnieni na obiad do otwartej niedawno restauracji Park Cafe & Rest. Park Cafe & Rest to pięknie położony dworek  z wielkim ogrodem z jednej strony, a dużym tarasem z drugiej. W ogrodzie na trawie oprócz kilku stolików są też leżaki i hamak, pełen chill out i relaks. Słońce i cudna pogoda  przyciągnęły tu jednak więcej zainteresowanych i chociaż z początku nie znajdujemy wolnych miejsc, po dłuższej chwili obsługa  przygotowuje dla nas 4 osobowy stolik na tarasie.

Park Cafe & Rest

Menu restauracji prezentuje się dość standardowo. Znajdziemy tu popularne dania takie jak pierś z kurczaka, sałata cezar, krem z pomidorów, polędwiczki czy stek z wołowiny.  Ceny są przystępne. Porządne danie główne zjemy już za 25-30 zł, choć obserwując fanpage restauracji widzę, że ceny tych samych dań zbiegiem czasu idą w górę… i oby za wysoko nie zawędrowały… A Konstancin z niskimi cenami mi się raczej nie kojarzy… Jednak póki co jest bardzo zachęcająco…

Na stolik, potem na złożenie zamówienia, następnie na podanie dań, a na koniec na rachunek czekamy dłuższą niż przeciętna chwilę. Widać, że panuje tu jeszcze pootwarciowy szał, który wymaga dotarcia się jeszcze wszystkich trybików lokalu. Cierpliwie czekamy.

Park Cafe & Rest

Park Cafe & Rest

Jak tu karmią? Czy warto uzbroić się w cierpliwość i poczekać na dania? Rukola z kozim serem i malinami (25 zł)  to lekka i przyjemna letnia propozycja. Słodko kwaśne maliny świetnie się komponują z wytrawnym serem i pikantną rukolą.

Polędwiczki wieprzowe na sosie kurkowym z gratin i mixem sałat (28 zł) to zdecydowanie numer jeden wśród dań, które kosztuję w Park Cafe & Rest. Polędwiczki są mięciutkie, lekko różowe w środku, a sos kurkowy ma więcej kurek niż sosu… mniam…. Danie jest pokaźnej wielkości, smakuje rewelacyjnie i ledwo daję mu radę.

Pierś z kurczaka z grilla z sosem tzatziki, ziemniaczkami i mixem sałat (28 zł) to proste, ale również udane danie. Kurczak jest miękki, dobrze przyprawiony, a dodatków nie pożałowano. Próbuję też Penne z kurczakiem i suszonymi pomidorami, to bardzo smakowita, wytrawna makaronowa propozycja.

Nasz obiad wieńczy Sernik (16 zł), który jest wyjątkowo cienki i drogi jak na taką wielkość porcji. Na szczęście smakuje wybornie,  jak domowy, choć ja preferuję  mniej słodkie desery .

Park Cafe & Rest

Park Cafe & Rest

Park Cafe & Rest

Park Cafe & Rest to urokliwe miejsce wśród zieleni w pobliżu pięknego parku. Już dla samej lokalizacji warto odwiedzić ten zakątek. Mimo, że menu nie jest wyszukane, to wykonanie prostych dań jest na bardzo dobrym poziomie. Warto się tu wybrać na niedzielny rodzinny obiad. Jeśli nie chcecie czekać na stolik albo odejść z kwitkiem  lepiej jednak zarezerwujcie stolik

Park Cafe & Rest, ul. Sienkiewicza 3, Konstancin Jeziorna, tel. 781 830 265

Podsumowanie

Dzielnica: okolice Warszawy

Kuchnia: międzynarodowa

Typ lokalu: restauracja

Przewodnik: nowe miejsca

Okazja: spotkanie z przyjaciółmi

9 Responses to Park Cafe & Rest

  1. Anna says:

    look really good from outside but all depend what kind of quality natural food the owners is presenting? very close to my new home so i will be glad to review one day – thank you for sharing 🙂 Anna ( USA wine consultant)

  2. Szpilka says:

    Dziś tam jadę z mężem zachęcona twoją recenzją. Poza dobrym jedzeniem mam nadzieję zrelaksować się w pięknym otoczeniu i znaleźć odrobinę cienia:)
    Mam nadzieję, że nasze odczucia będą równie pozytywne jak twoje.

  3. Piotr says:

    Super, nareszcie jakiś lokal z dobrym nieudziwnionym jedzeniem i fajną atmosferą, nie przekombinowane, nie snobistyczne, nie „artystyczne” – normalne i bardzo fajne . Pokaźne porcje, świeże produkty, fajne menu. Byliśmy w kilka osób próbowaliśmy kilku potraw, wszystko było świeże i świetne (to się nieczęsto zdarza). Boskie domowe desery)))))) Bardzo miła, grzeczna, młoda, niezmanierowana obsługa. Samo miejsce jeszcze może nie na 100% skończone, ale już bardzo klimatyczne i bardzo rozwojowe z ogromnym potencjałem. Piękny duży ogród. No i ceny jak na to miejsce i menu niemalże szokująco niskie. Polecam na prawie na każdą okazję, może nie na oficjalny obiad z wysokim urzędnikiem dworu królewskiego, ale na każde inne towarzystwo i okoliczności jak najbardziej.

  4. Park Cafe & rest says:

    Dziękujemy za tak miłe słowa. Zapraszamy ponownie! Cały czas będziemy sie polepszać 🙂

  5. Szpilka says:

    Odwiedziłam – ogólnie na plus: dobre jedzenie,( filet z kurczaka i ryba), ceny dość niskie, ale i wielkość porcji nie powala,( na pewno nie są to porcje dla wygłodniałych), obsługa miła i wyluzowana;) Jedynie przeszkadzało baaardzo długie oczekiwanie na jedzenie i słyszałam jak goście obok także byli bardzo zniecierpliwieni.

    • restaurantica says:

      dzięki za komentarz i Twoją relację, miałyśmy podobne odczucia, poza wielkościami porcji, widocznie mam mniejszy apetyt albo porcje zmniejszyli:)

  6. Ewa says:

    Recenzja i zdjęcia restauracji tak mnie zachwycily, że ze znajomymi wybraliśmy się wczoraj do Cafe Park&Rest. Rzeczywiście – miejsce bajeczne. Jedzenie nie wiem jak smakuje, bo przez 40 min. nikt nas nie obsłużył.
    Kontakt z obsługą wyglądał tak:
    1. Wchodzimy (4 dorosłych i 2 dzieci), widzimy, że stoliki zajęte więc czekamy. Zwalnia się stolik, więc siadam. Podchodzi kelnerka i mówi, że ten stolik ma zaraz rezerwację, więc muszę go zwolnić. Ale za chwilę może się zwolni coś na trawie, więc poprosiłam, żeby miała nas na uwadze i zwolniłam stolik.
    2. Mąż zauważa, że wewnątrz są wolne stoliki, pyta kelnera czy można wynieść stolik na zewnątrz. Odpowiedź – nie można. Ok, czekamy dalej.
    3. Zwalnia się stolik szachowy. Pytamy kelnera czy możemy przy nim zjeść obiad. Odpowiada, że tak, jeśli nam nie przeszkadza, że jest niski. Nie przeszkadza, siadamy.
    4. Podchodzi inna kelnerka i pyta czy może nam zabrać krzesło. na nasz sprzeciw, mówi, że przy tym stoliku i tak nie zjemy obiadu, bo powierzchnia stolika się rysuje od talerzy. Odpowiadamy, że przed chwilą kelner nam powiedział coś innego i że może arkusze papieru, którymi pokrywają stoliki na tarasie mógłby pomoc zabezpieczyć stolik. na tym rozmowa się kończy. czekamy dalej.
    5. Po chwili idę do środka i w barze pytam, czy tu jest samoobsługa, bo od ponad 30 min. nikt się nami nie interesuje. Zapewniono mnie, że zaraz ktoś podejdzie.
    6. Po kolejnych 10 min. wychodzimy. Poszliśmy do restauracji obok, miejsce nie dorównuje urodą i klimatem CP&R ale obsługa traktuje nas jak klientów a nie powietrze.

    Tak wyglądała nasza pierwsza wizyta. Przyznaję, że nie podejrzewam nikogo o złą wolę, może tak się zdarzyło – ale to był mój pierwszy raz gdy obsługa traktuje klientów jak powietrze. Szkoda.

    • restaurantica says:

      mielismy więcej szczęścia ale też trochę czekaliśmy na stolik. na wszystko zresztą czekaliśmy długo. mysle ze obsluga jeszcze nie do konca ogarnia temat.

  7. Renata says:

    Szczerze odradzam. Czekanie ponad godzinę na obiad to gruba przesada i jeszcze opryskliwe zachowanie kelnera i właściciela. Jedzenie niezłe, choć nazbyt zwyczajne. Niestety wywyższanie się kelnerów i chamskie zachowanie niszczy klimat tego miejsca.

Odpowiedz na „SzpilkaAnuluj pisanie odpowiedzi