Targ Rybny na Sri Lance – Negombo
13 kwietnia 2014
Negombo to miejscowość na zachodnim wybrzeżu Sri Lanki, oddalona 37 kilometrów od Kolombo, 20 minut samochodem od międzynarodowego lotniska Bandaranaike. To często pierwszy punkt, w którym zatrzymują się turyści zaraz po wylądowaniu na tej zielonej wyspie na Oceanie Indyjskim. My spędziliśmy tam ostatni dzień naszego pobytu na Sri Lance, łapiąc ostatnie promienie słońca i rozkoszując się ogromnym wyborem owoców morza. To nie przypadek, że świeżych owoców morza w tutejszych restauracjach nie brakuje i są bardzo dobre jakościowo. Mieści się tu jeden z największych targów rybnych na Sri Lance – Lellama. Targ położony jest nad samym morzem, przy plaży. Najlepiej udać się tam wcześnie rano, kiedy rybacy przywożą ryby i rozpoczynają się aukcje największych okazów. Nam udaje się dotrzeć sporo po 9.00 ale i tak mamy okazję poczuć atmosferę tego niezwykłego targu.
To energetyczne, pulsujące życiem miejsce. Stoiska rozstawione tuż przy plaży wypełniają świeże ryby wyłowione tego samego dnia na pełnym morzu i w pobliskiej lagunie. Na drewniane stoły wyłożono kraby, tuńczyki, kalmary, diabły morskie, płaszczki, całe stosy krewetek i wiele innych potworów morskich, których nie potrafię rozpoznać. Wszystkie świeże, niektóre jeszcze się ruszają. Niektóre ryby są w całości, inne w kawałkach. Jest też krew, wnętrzności i polujące na resztki kruki, psy i muchy. Jedni mężczyźni wybierają ryby z sieci i noszą je w wiklinowych koszach do licznych kramów. Inni zachwalają głośno wyłożone na stoiskach okazy próbując je sprzedać. Nic się tu nie marnuje, wszystko co nie zostanie sprzedane jako świeże, będzie wysuszone. Tysiące ryb suszy się w palącym słońcu wyłożone na matach rozpostartych na piaszczystej plaży. Ryby są myte i w zależności od wielkości albo są ułożone w całości albo podzielone na kawałki. Następnie ryby są solone w dużych plastikowych beczkach i pozostają tam przez 3 godziny. Potem są płukane i rozłożone do wyschnięcia. Proces ten trwa od 1 do 3 dni. Wszystko tu odbywa się ręcznie. Targ rybny zapewnia pracę wielu okolicznym mieszkańcom.
Zafascynowani widokiem krążymy jeszcze chwilę po plaży próbując nie podeptać rozłożonych na matach ryb. Wygląda to jak rybne dywany o wyjątkowo sporych wymiarach. Kiedy godzinę później odpoczywamy na okolicznej plaży obserwujemy przepływające blisko brzegu łodzie rybackie o egzotycznych żaglach przypominające trochę floty rybackie sprzed kilkuset lat. Ruszają na kolejne połowy by następnego dnia znów powrócić na targ w Negombo.
Podsumowanie
Typ lokalu: targ