Żywa Kuchnia – zdrowo i zielono w Forcie Mokotów
20 lipca 2018
Żywa Kuchnia, restauracja, która od kilku miesięcy działa w Forcie Mokotów to kuchnia zgodna z obecnymi trendami – bez glutenu, bez nabiału, z daniami przygotowywanymi w niskich temperaturach. Zaglądamy do ogrodu pełnego zieleni, w klimatycznym forcie aby przekonać się czy zdrowe może być smaczne.
Żywa Kuchnia to kolejny lokal po Czarnej Fali, Przystanku Miłość i Ruszcie, który zadomowił się w industrialno-zielonych przestrzeniach Fortu Mokotów przy Racławickiej. Szefem kuchni jest tu pochodzący z Holandii Laurent de Bremaeker, który wcześniej gotował m.in. w Tulum w Meksyku czy w Portugalii.
Filozofia zdrowej kuchni
Właściciele restauracji – Patrycja Pruchnik i wspomniany już Laurent – dbają o to, żeby to co u nich jemy, było zdrowe. Żywa Kuchnia oparta jest na warzywach, ale w menu są także dania z mięsem i rybami, które zanim trafią na talerz są duszone lub pieczone przez kilka godzin. Produkty w Żywej Kuchni przygotowane są bez użycia garnków czy patelni, w niskich temperaturach (poniżej 85 stopni), w celu zachowania jak najlepszych właściwości odżywczych. Serwowane tu dania nie zawierają glutenu, nabiału, konserwantów. Warzywa są w większości organiczne i marynowane lub poddawane procesowi fermentacji. Bardzo krótkie menu to zaledwie kilka dań, które często się zmieniają.
Regularnie w niedziele odbywa się tu także targ organicznych warzyw od lokalnych producentów. Żywa Kuchnia to nie tylko zdrowe jedzenie, ale także działania zgodne z trendem „zero waste”.
Ceviche Żywej to jest to!
My trafiamy akurat na brunch, który w przeciwieństwie do wielu popularnych warszawskich brunchy wcale nie jest bufetem typu „jesz ile chcesz”, a po prostu specjalnym menu dostępnym w soboty i niedziele. Zamawiamy wszystkie dania z krótkiej karty. Ceviche Żywej z boczniakami i czerwoną papryką (26 zł) to idealne danie na upalną pogodę. Ceviche jest lekkie, orzeźwiające, a cebula, boczniaki i papryka nadają mu przyjemnej, chrupiącej struktury. Znajdziemy tu też pomidora, kolendrę, cebulę i cytrynę. To oryginalne danie mogłabym jeść przez całe lato. Poproszę je na stałe w menu.
Zdrowo i lekko
Trzy pozostałe dania z karty są bardzo podobne z wyglądu, bo mają wspólną podstawę – składają się na nią kawałki cukinii, marchewki, świeże zioła, aktywowane nasiona, sos migdałowy, a na nich ułożone są: kiełkujące i marynowane w miso nasiona (32 zł) w wersji wegetariańskiej, powoli pieczony filet z kurczaka (38 zł) w opcji mięsnej, powoli pieczony i marynowany filet z łososia (45 zł) w odsłonie rybnej. Dania są lekkie, wyśmienite w smaku, idealne na lato. Można by było popracować jeszcze nad samą prezentacją dań, bo w tej chwili wyglądają po prostu jak radosny chaos (nie żebym miała coś przeciwko chaosowi na talerzu, ale lubię fotografować ładne jedzenie). Porównując z innymi daniami w podobnych miejscach, wielkość porcji jest nie jest zbyt duża jak na tą cenę.
Posiłek kończymy bezglutenowymi ciastami (15 zł) – kokosowym i mango. Oba ciasta są mało słodkie, lekkie, ale pełne smaku, idealne dla osób na diecie, czy dbających o zdrowie. Pięknie się też prezentują. Warto też spróbować domowej orzeźwiającej lemoniady arbuzowej (12 zł). W Żywej Kuchni napijemy się też wina – tu nie ma karty, ale kelner recytuje całą kartę win z pamięci – wraz ze szczegółowymi opisami nut smakowych. O winach wie dużo, o pozostałych daniach trochę mniej. Ceviche określa jako zupę krem, który z kremem niewiele jednak ma wspólnego. Przynosi nam też inne ciasto niż zamawiamy, ale orientujemy się już za późno, aby je zwrócić i jemy kokosowe zamiast czekoladowego.
Żywa Kuchnia to idealne miejsce na zdrowy posiłek wśród zieleni. To także dowód na to, że zdrowe może – a nawet powinno – być smaczne! Mimo drobnych potknięć – będę chętnie wracać i próbować kolejnych odsłon menu, bo jest tu po prostu smacznie.
Żywa Kuchnia, ul. Racławicka 99, Fort Mokotów, tel. 537 808 694
Podsumowanie
Dzielnica: Mokotów
Kuchnia: autorska, międzynarodowa
Ceny: 20-40 zł
Typ lokalu: restauracja
Przewodnik: nowe miejsca
Dodatkowe wymagania: lokal przyjazny psom, lokal przyjazny rowerom, miejsce do parkowania, ogródek letni
Okazja: babskie ploty, brunch, lunch, spotkanie w grupie, spotkanie z przyjaciółmi
Hey !! Thank you for your visit. I just read your article now 🙂
Quick question about the minor stumbles.
What we’re they? 🙂
Would be nice to know, so we can improve on them, and invite you in again, for a great experience.
I would really appreciate it 🙂
As written in the article – the taste is perfect. I would work more on the service so they could describe better dishes you serve and not make mistake in the order (described in the article). I would work also on dishes presentations so they not only taste but also look better. It is important in world of Instagram:) For me (and I dont need very big portions) the portions are a bit too small vs price comparing to the other restaurants in Warsaw. It will be also good to know what is in the menu and you rarely publish the menu on FB (this one I forgot to write in the article but recommend to inform clients on the menu and new dishes). Anyway taste is the most important and you have it so I would definitely come back.
Rozpisują sie Państwo pięknie o lokalu który kupuje pozytywne opinie w Internecie. Szkoda .
Nic nam o tym nie wiadomo, u nas nie kupili. My zawsze płacimy sami, jemy anonimowo i oceniamy wedlug naszych preferencji.