Jung & Lecker

29 lipca 2012

Z zewnątrz winiarnia Jung & Lecker wygląda niepozornie, jak zwykły sklep z winem. Strzałka przed wejściem z napisem „ogródek letni” wskazująca na mały stoliczek umieszczony przed wejściem, sugeruje, że lokal posiada  ogródek, ale o bardzo niewielkiej powierzchni.

Jung Lecker winiarnia

Wnętrze winiarni jest miłym zaskoczeniem, jest urządzone prosto, ale z gustem. Klimatu dodają świeże kwiaty poustawiane na stolikach. W poszukiwaniu najlepszego miejsca mijamy dwie sympatyczne sale i ukazuje się przed nami prawdziwy „Tajemniczy Ogród” ukryty w patio kamienicy. Właśnie tam spędzamy pewne sobotnie popołudnie…

Jesteśmy w ogródku otoczeni przez pnące rośliny, na ścianie wiszą zdjęcia nawiązujące do winnych klimatów. W zacienionym patio jest lekko chłodno, co w upalne dni jest wybawieniem.

Jung & Lecker winiarnia

Główne menu w Jung & Lecker zmienia się co tydzień. Oprócz tego zawsze można wybrać coś ze stałej karty składającej się głównie z pasujących do wina przekąsek. Trafiamy na sezon kurkowy, więc w karcie sezonowej znajdujemy dania z pomarańczowymi kapelusznikami w roli głównej. Frittata z kurkami, tymiankiem i oscypkiem (17,00 zł) to doskonały, sycący omlet wypełniony sowicie grzybami, serem i świeżymi ziołami. Nie wygląda może luksusowo, ale smakuje wybornie. Tagliatelle z kurkami i kalmarami (28,00 zł) jest dobrze przyprawione i aromatyczne. Oliwa, czosnek, kurki, kalmary, świeże zioła i makaron tworzą pyszną kompozycję. Ja jestem amatorem makaronów z dużą ilością sosu, więc wolałabym może sos trochę cieższy, ze śmietaną, ale ten prosty sos z oliwy ku mojemu zaskoczeniu bardzo mi smakuje. Pat zamawia Camembert z wiśniami i sałatkę z kurczakiem z karty stałej. Oba dania smakują bez zarzutu. Winiarnia Jung & Lecker specjalizuje się w winach niemieckich. Ich karta jest długa, wydaje się nie mieć końca… Samych białych win jest kilka stron… Wybieram polecany przez kelnerkę Riesling Graacher Himmereich. Wino smakuje wybornie i świetnie pasuje do zamówionych dań.

Jung & Lecker winiarnia

Jung & Lecker camembert

Pat wraca do Jung & Lecker ponownie w tygodniu, na lunch. Codziennie w dni powszednie jest tu dostępny zestaw lunchowy (ok 21 zł za 2 dania – zupa i do wyboru jedno z trzech drugich dań). Pat jest zachwycony oryginalnym chłodnikiem z zielonego groszku z musem z czerwonych porzeczek, o którymnie przestaje opowiadać przez cały wieczór. Na drugie je niezłą sałatę z salami i marynowanymi karczochami.

Jung & Lecker to winiarnia z klimatem, pysznym jedzeniem i tajemniczym ogrodem schowanym przed zwykłymi przechodniami. Do tego dobrane do potraw niemieckie wino i można przesiedzieć tu długie wieczory.

Jung & Lecker, ul. E. Plater 14, tel. (22) 866 67 49

 

Więcej zdjęć z mojej wizyty w Jung & Lecker znajdziesz na fanpage’u Restaurantica.pl na Facebooku.

3 Responses to Jung & Lecker

  1. Monika says:

    chyba niemieckie, nie austriackie co?

  2. restaurantica says:

    masz racje, wydawało mi się że i te i te ale chyba mi się coś przyśniło, już poprawiam..

  3. Żorż says:

    Kurcze, smakowicie. Camembert z owocami ostatnio mnie bardzo przekonuje. Jadłem niedawno z sosem malinowym i ananasem. fajne połączenie. Ale przede wszystkim te świeże kalmary… Uch, zazdraszczam 🙂

Dodaj komentarz