ArtBistro Stalowa 52

23 marca 2014

Najpierw był butikowy hotel Aparthotel Stalowa52, którego designerskie wnętrza i ceny za nocleg mocno kontrastują z okolicą. Hotel powstał w odrestaurowanej stuletniej kamienicy i przyjmuje gości z całego świata, którzy chcą poczuć przez chwilę klimat przedwojennej Warszawy. Poszukując kulinarnych przygód rzadko wypuszczam się na Pragę Północ, a w rejonach Stalowej nie byłam od lat. Zniszczone zębem czasu kamienice pamiętają obie wojny światowe, a w bramach panowie zamieszkujący okoliczne mieszkania kwaterunkowe, popijają zakupioną w najbliższym spożywczaku małpkę. To może nie idylliczny obrazek kwitnącego miasta XXI wieku, ale ma to swój urok. Kilka dni temu w tej samej kamienicy właściciele hotelu otworzyli francuskie bistro ArtBistro Stalowa 52.

ArtBistro Stalowa 52 patio leżaki

Z zewnątrz miejsce wygląda niepozornie, odkrywając swoje tajemnice dopiero przy bliższym poznaniu. Możemy usiąść w klimatycznej bramie, gdzie przy nastrojowym świetle wczuwamy się w romantyczny nastrój historycznego budynku, a gdy pogoda dopisuje czeka na nas przestronne patio z widokiem na hotel i okoliczne kamienice.  Patio od razu zdobywa moje serce. Co prawda do prawdziwej wiosny jeszcze chwila, ale w sobotnie popołudnie świeci słońce i grzechem byłoby nie zainaugurować w takim miejscu tegorocznego sezonu ogródkowego. Ogródek w ArtBistro Stalowa 52 jest imponujący. Jest tu kilka stolików, a także specjalne zaaranżowane przestrzenie ułożone z drewnianych palet, przyozdobione doniczkami z kwiatami. W ciągu dnia można tu rodzinnie szaleć na placu zabaw, a wieczorem usiąść ze znajomymi przy kieliszku wina.

ArtBistro Stalowa 52 brama

ArtBistro Stalowa 52 wnętrze

ArtBistro Stalowa 52 patio ogródek

Karta jest krótka, mieści się na jednej stronie A4. To dania kuchni francuskiej takie jak vol a vent z kurczakiem i pieczarkami,  zupa cebulowa, wołowina duszona w czerwonym winie, polędwiczki duszone w sosie estragonowym czy creme brulee. Kolejne dwie strony to karta win głównie francuskich z Prowansji, Langwedocji,  Burgundii, Doliny Rodanu czy Bordeaux. Wina z Prowansji są produkowane i sprowadzane na specjalne zamówienie restauracji. Wszystkie wina mają niezwykle przyjemne ceny w stosunku do jakości (zaczynają się już od 45 zł za butelkę). 9 zł za kieliszek niezłego wina to nadal nie jest standard w Warszawie.

ArtBistro Stalowa 52 letni ogródek

ArtBistro Stalowa 52 wnętrze

W wyborze dań z karty niezwykle pomocny jest przesympatyczny kelner. Doskonale zna każde z dań, ma wśród nich swoje ulubione pozycje, które nam przekonywająco rekomenduje. Ma również świetne podejście do dzieci. Na pierwszy ogień idzie danie Smakusia wybrane ze specjalnego menu dziecięcego, przyzwoite klopsiki w sosie pomidorowym z makaronem penne (15 zł). Zaraz potem nadchodzą nasze przystawki. Zupa cebulowa z serem gruyere i grzankami (12 zł), choć podana trochę zbyt gorąca, w smaku jest wyśmienita, z mocnymi winnymi nutami, dobrze przyprawiona. Wątróbka  z indyka z truskawkami i grillowaną chałką (22 zł)  to danie znacznie wykraczające rozmiarami poza zwykłą przystawkę. Wątróbka jest mięciutka, delikatna… Połączenie mięsa, truskawek, balsamico i słodkiej bułki to niezwykle udana kompozycja. W niczym nie przypomina smażonej wątróbki z czasów mojego dzieciństwa, przez którą przez wiele lat miałam wątróbkową awersję.

ArtBistro Stalowa52 wątróbka

Art Bistro klopsiki

Pierś z kaczki w pomarańczach z nutą karmelu z opiekanymi ziemniakami (42 zł) mimo, że nie jest ewidentnie różowa (co na pierwszy rzut oka budzi mój niepokój), okazuje się być  idealnie mięciutka, soczysta, fantastycznie udana. Wraz z owocowymi dodatkami tworzy idealny mariaż. Dania w ArtBistro Stalowa 52 nie porażają  może prezencją, każde przybrane jest podobnie – natką kopru lub pietruszki (i tak lepsze to niż kiełki, ale jednak trochę zbyt jednostajne). Smak jednak rekompensuje efekty wizualne. Królik w sosie winno – śmietanowym z kandyzowaną gruszką (46 zł) jest idealnie soczysty, miękki, muślinowy sos o nutach bardziej śmietanowych niż wytrawnych również przypada mi do gustu nie tłumiąc, a podkreślając delikatny smak króliczego mięsa. To bezbłędne danie. Krem czekoladowy z nutą malinową (12 zł) to  idealne lekkie i  puszyste zwieńczenie tego wyjątkowo przyjemnego popołudnia.

ArtBistro Stalowa 52 Kaczka w pomarańczach

ArtBistro-Stalowa-52---5

ArtBistro Stalowa 52 krem czekoladowy

ArtBistro Stalowa to urokliwa restauracja w stuletniej kamienicy na Pradze, z klimatycznym patio i miejscem zabaw dla dzieci. Przemiła obsługa, doskonałe jedzenie i dobre wino w przystępnych cenach sprawiają, że jestem zauroczona i najchętniej wpadałabym tu co tydzień… Tylko kto by potem czytał w kółko o tym samym miejscu? 🙂

ArtBistro Stalowa 52, ul. Stalowa 52, Warszawa, Praga Północ, tel. 22 618 27 32

 

One Response to ArtBistro Stalowa 52

  1. Ariel says:

    Akurat zupę cebulową powinno się zawsze podawać gorącą. Wszędzie tam gdzie dodawany jest żółty ser, zupa winna być gorąca.

Dodaj komentarz