Zakładka – Kraków
25 lipca 2016
Za kładką Bernatka prowadzącą do krakowskiej dzielnicy Pogórze od trzech lat działa restauracja Zakładka serwująca kuchnię francuską. W menu znajdziemy więc m.in. żabie udka, ślimaki, podroby, ryby i owoce morza. Karta zmienia się regularnie dopasowując do pór roku. Wystawione na zewnątrz stoliki zachęcają do jedzenia na świeżym powietrzu, mimo, że dzień dziś nieco pochmurny. W tygodniu w porze lunchowej większość miejsc w ogródku jest zajętych, Zakładka przyciąga przeróżne osoby. Obok nas na biznesowe tematy dyskutują managerowie z korporacji w garniakach, przy innym stoliku agencja reklamowa spotyka się ze start-upem prezentując mu swoje pomysły, tu obowiązuje strój na luzie – letnie sukienki, krótkie spodenki i t-shirt. Są także turyści w wieku moich rodziców i rodzina z małymi dziećmi.
Jako amouse bouche dostajemy pastę pomidorową z łososia z pesto i bułką z suszonymi pomidorami. To lekki, przyjemnie rozbudzający start. Dalej jest równie lekko i letnio. Delikatnie słodki chłodnik z marchwi i pomarańczy (11 zł) ma nuty imbiru, pomarańczy, które dodają tej zupie odrobinę orientu. Kluski twarożkowe z miętą rozpływają się w ustach. Danie jest odświeżające i niebanalne. Zapiekana kozia rolada (26 zł), która została zaserwowana z konfiturą z pomidorów z miętą nie jest jakimś wielkim odkryciem, ale smakuje nienagannie. Kelnerowi kłaniam się za polecenie żabich udek (26 zł). Niezwykle delikatne żabie mięso jest mięciutkie i dostojne. Towarzyszy mu pokrojony w plasterki wężymord, mus z karotki, szpinak, pieczona czerwona cebula, a pietruszka i szczypiorek dodają letnich, zielonych akcentów. Niezwykle delikatne mięso przyprawione najprościej jak się da wyjadam do ostatniego skrawka na malutkich kosteczkach. To danie mogłoby nie mieć końca. Jest niezwykle przesączone Francją.
Słońce przebija przez lekko zachmurzone niebo nad Krakowem, kiedy energiczny kelner przynosi dania główne. Filet z kaczki sous vide (39 zł) jest mięciutki i różowy, towarzyszą mu owoce – pomarańcze i brzoskwinie, a także chrupiące pak choy. Całość zamyka sos z czarnej porzeczki. Kolorowy, mocno owocowy talerz pasuje do letniej pogody… Kiedy w karcie jest ośmiornica, ciężko mi przejść koło niej obojętnie. W Zakładce grillowana ośmiornica (49 zł) zaserwowana jest na ratatouille z ciecierzycą, lekko pikatna, mięciutka, rozpływa się w ustach. Taką ośmiornicę mogłabym jadać regularnie.
Kraków chwali się głównie kuchnią polską, która ma kusić zagranicznych turystów. Ale klimat królewskiego grodu najwyraźniej bardzo dobrze służy również francuskim daniom. Po Zazie Bistro, Zakładka to drugie miejsce z kuchnią francuską w Krakowie, które mogę polecić. Grzegorz Turnau śpiewał „nie przenoście nam stolicy do Krakowa”, a ja poproszę o przeniesienie obu miejsc do stolicy. Zakładka to przyjemne bistro nawiązujące klimatem do paryskich, z dobrą, prostą kuchnią za przystępne ceny. Chcę taką w Warszawie!
Zakładka, ul. Józefińska 2, Kraków, tel. +48 12 442 74 42
Podsumowanie
Kuchnia: francuska