Florentin
25 stycznia 2017
Florentin to modna dzielnica Tel-Awiwu, w której kwitnie życie towarzyskie współczesnego Izraela. Przez wielu porównywana do londyńskiego Soho czy do berlińskiego Kreuzberga pełna butików, barów, galerii restauracji i klubów przyciąga młodych mieszkańców stolicy Izraela i turystów. Atmosfera tej niezwykłej dzielnicy zainspirowała twórców nowej restauracji w butikowym hotelu przy Smolnej, którzy nazwali tak swój lokal. Warszawski Florentin to autorska restauracja z kuchnią współczesnego Izraela. W karcie mamy więc wpływy wielu kultur i różnorodnych kuchni krajów Bliskiego Wschodu i Północnej Afryki. W kuchni przy Smolnej jest wielokulturowo i międzynarodowo, rządzą tu szef kuchni Wit Szychowski czyli Pan Tasak (po którego dania wielokrotnie wracałam do Soul Kitchen Bistro) i pochodzący z Maroka Abdelmalek Dary.
Słoneczne promienie Tel Avivu
Florentin mieści się w odnowionej kamienicy i onieśmiela już od wejścia wyszukaną klatką schodową, a także potężnymi drzwiami, które trzeba pokonać aby dostać się do środka. Wewnątrz jest elegancko i stylowo, ale jednocześnie słonecznie i pozytywnie. Mimo elegancji to miejsce casualowe, nie ma tu obrusów ani sztywniactwa obsługi. Restauracja jest przestronna, ale podział na mniejsze wizualnie przestrzenie, a także odpowiednie oświetlenie, powodują, że lokal jest klimatyczny i nie onieśmiela. W ciągu dnia, a także w weekendy Florentin na razie świeci pustkami. Wieczorami za to dwa razy nie udaje mi się dostać do środka ze względu na zarezerwowane wszystkie stoliki, co może świadczyć o tym, że miejsce wypełnia się właśnie o tej porze.
Warzywa na talerzu
Przy pierwszym przejrzeniu karty zwraca uwagę duża liczba dań warzywnych, bezmięsnych, co nie dziwi znając choć trochę gastronomię Izraela, ale nadal nie jest typowe dla warszawskich lokali niewegetariańskich. Z powodzeniem możecie zabrać tu przyjaciół wegetarian lub sami zrobić sobie dzień bez mięsa, co zresztą jest zgodne ze światowym trendem. Kartę Florentin rozpoczynają kolorowe mezze, które możemy wybierać pojedynczo lub zdecydować się na zestaw dla 2-4 osób, potem mamy przystawki, dwie zupy, następnie mięsne, rybne i wegetariańskie dania główne i oczywiście desery.
Jak Izrael to musi być mezze
Zestaw mezze dla dwóch osób (30 zł) to bardzo dobry wybór na początek i przyjemny przeskok z zimowej Warszawy w kierunku bliskowschodnich temperatur. Wszystkie pasty – hummus, pasta z selera czy puree z dyni piżmowej są warte skosztowania, maja kuszący wygląd, wyrafinowany smak i złożoną strukturę. Najciekawsza jest lekko pikantna muhammara z papryki i orzechów włoskich. Pasty podane są z wyborem domowego pieczywa, które zmienia się z wizyty na wizytę.
Przystawki
W przystawkach jest trochę nierówno. Najlepiej wypada Marynowana wołowina, grillowana pietruszka, orzechy laskowe (32 zł) – mięso jest krwiste, soczyste, a chrupiące orzechy, kolendra, słodka pietruszka, syrop klonowy tworzą wyważoną kompozycję. Pastilla – kurczak, ciasto filo, migdały, cukier puder, cynamon (28 zł) to danie dla miłośników bardzo słodkich smaków i bardziej przypomina baklavę czy inny południowy deser niż przystawkę. Ciasto filo jest wypełnione masą z kurczaka, migdałów sowicie obsypane cukrem pudrem i cynamonem. To zupełnie nie moje smaki, a intensywność smaku słodkiego i cynamonu zabija wszystkie inne nuty smakowe, a w tym kurczaka. Nie powala na kolana także pieczony bakłażan, tahini, granat, suszone owoce, kolendra (26 zł). To danie poprawne, ale zabrakło w nim zdecydowanego akcentu. Może nie wybitna, ale niezła jest za kolorowa sałatka Brukselka, marynowane pomelo, grejfrut, szalotka (20 zł) – jeśli ktoś ma brukselkową traumę z dzieciństwa (jak mój mąż) to warto, żeby się przemógł i spróbował, bo ta brukselka w niczym nie przypomina brukselki ze szkolnych stołówek sprzed lat.
Dania główne
Pozytywne wrażenie robią na mnie mięciutkie Policzki wołowe, bulgur, rodzynki, zatar, puder z machewki (38 zł). Policzki Wita Szychowskiego pamiętam jeszcze z Soul Kitchen, zawsze były wyśmienite i te na Smolnej nie odstają od nich. Mięciutkie, delikatne mięso spoczywa na kaszy bulgur o mocno słodkiej nucie, z dodatkiem rodzynek. Całość pokrywają chrupiące minichipsy z marchewki. Po królewsku prezentuje się wegetariański Stek z kalafiora, zatar, pikantne suszone pomidory (26 zł). To nie tylko harmonia przypraw i smaków, ale bardzo lekkie danie dla miłośników nowych pomysłów na warzywa. Stek z kalafiora robi w tej chwili karierę na restauracyjnych stołach na świecie, lekko pikantną, bliskowschodnią wersję Wita zdecydowanie warto spróbować. Ogromny Stek z dyni piżmowej, marynowane pomidory, ser pleśniowy, estragon (26 zł) kształtem przypomina stek mięsny. Słodki smak dyni jest przełamany wyrazistymi nutami sera i estragonu, a także przyjemnie słodko-kwaskowatymi pomidorami, które pachną południowym słońcem. Najbardziej wyrazista i zbalansowana jest dla mnie Cielęcina, harissa, grillowana papryka, puree z gruszki (48 zł). Mięso jest idealnie miękkie, różowe, a dodatki perfekcyjnie dobrane. Wreszcie nie mamy przesunięcia w kierunku smaku słodkiego, jest chrupiąca cebula, pikantna papryka, są słodkie puree z gruszki. To propozycja, którą chętnie nie raz powtórzę.
Po odejściu Pana Tasaka z Soul Kitchen Bistro z niecierpliwością czekałam na nowe miejsce, w którym będzie można zjeść jego dania. Florentin mnie zaskoczyło, bo serwowane tam potrawy są dalekie od tego co wcześniej tworzył ten utalentowany szef kuchni. Ale w końcu to koncept całkowicie inny, miejsce oryginalne i egzotyczne nawet w porównaniu z tym co jadałam w Izraelu. Autorska kuchnia Florentin zaciekawia złożonością wpływów, bo mamy tu smaki nie tylko kuchni izrealskiej, ale mocne nuty marokańskie, a także wpływy polskie, które widać przede wszystkim w składnikach. Jak dla mnie profil dań w karcie jest jednak zbyt mocno przesunięty w kierunku smaku słodkiego i z tego powodu nie wszystko mi tu idealnie pasuje, ale większość mezze i dań głównych jest wyśmienita. Będę wracać ze względu na utalentowanego szefa, ale także miłe wnętrze i sympatyczną obsługę.
Florentin, ul. Smolna 40, Warszawa, Śródmieście, tel. 22 127 34 21
Podsumowanie
Dzielnica: Śródmieście
Kuchnia: izraelska
Ceny: 20-40 zł
Typ lokalu: restauracja
Przewodnik: nowe miejsca
Okazja: babskie ploty, elegancka kolacja, kolacja we dwoje, lunch, specjalna okazja, spotkanie biznesowe, spotkanie w grupie, spotkanie z przyjaciółmi