Szara Eminencja

13 listopada 2012

Szara Eminencja. Najpierw zaintrygowała mnie nazwą… bo niepospolita i nieoczywista… Potem zajrzałam na fanpage restauracji, gdzie znalazłam interesująco zaprojektowane logo…  Potem nie miałam innego wyjścia tylko wybrać się aż do Piaseczna, żeby przekonać się czy są tylko mają dobrego grafika i copywritera, czy także dobrze karmią….

W logo Szarej Eminencji zamiast wszechobecnych talerzy, widelców, łyżek  czy noży znalazł  się pospolity polski szarak…  czyli według Wikipedii gatunek ssaków, należący do rzędu zajęczaków i rodziny zającowatych.  Szara eminencja zwana szarakiem wita nas w lokalu już przed wejściem, a potem przypomina o sobie … w karcie. Żyjącego w dziczy zająca co prawda tu nie zjemy (któż by śmiał!), ale zamówić możemy za to jego udomowionego krewnego czyli królika 🙂

Szara Eminencja mieści się w budynku starego kina Mewa. Właściciele nie zakopali jednak przeszłości i stworzyli miejsce, które częściowo nawiązuje do swojej kinowej historii… To restauracja, kino i scena w jednym.  Jedną ze ścian zajmuje wielki ekran, na którym wyświetlanie są filmy… Jest również scena, gdzie odbywają się koncerty i  występy.  Piszą o sobie  „restauracja swobodnej elegancji” – ładnie… Bo to, że jest tu także ekran kinowy, nie przeszkadza stworzeniu miłej i przytulnej atmosfery sprzyjającej smakowaniu. Lampy na stolikach, nastrojowe oświetlenie powodują, że poczujemy się tu po prostu dobrze…

Karta dań to głównie kuchnia polska i międzynarodowe standardy…  Jest tatar, pierogi, kotlet schabowy czy rosół. Są też krewetki, sałata ze szpinakiem, stek z polędwicy i kilka różnych odsłon dań makaronowych…

Na pierwszy ogień biorę Krewetki tygrysie (26 zł) duszone na maśle z natką pietruszki i czosnkiem. Porcja jest bardzo rozsądna, na talerzu leży 8 krewetek, podanych w towarzystwie rukoli, cytryny, bułki…. Danie jest proste, aromatyczne, czego chcieć więcej?  Śledzie w trzech odsłonach (15 zł)  to również świetny wybór. W ramach przystawek próbuję (a w zasadzie podjadam Smakusiowi) także placków ziemniaczanych (17 zł). Są pierwszorzędne, dawno nie jadłam tak dobrych… Każdy z trzech ułożonych na talerzu placków ma inny dodatek. Jeden jest z wędzonym łososiem, drugi z tzatzikami, a trzeci z chutneyem jabłkowym z imbirem. To bardzo przyjemne zestawienie. Wybór dania głównego jest oczywisty. Szara Eminencja bierze udział w akcji Czas na Gęsinę i w jej ramach przygotowała specjalną gęsinową wkładkę do karty. Udo gęsi (47 zł) podane jest z ciemnym, aromatycznym sosem tymiankowym, z czerwonym pęczakiem i duszonymi jabłkami. Gąska jest soczysta i smakowita, a pęczak, którego nigdy nie byłam fanem, zaskakująco bogaty w smaku… Dla zróżnicowania drugie danie główne wybieramy ze standardowej karty. Polędwiczki wieprzowe z kurkami w sosie śmietanowym – pieprzowym z kopytkami i marchewką (31 zł) również nie zawodzą naszych oczekiwań, od ideału dzieli je tylko mały krok, którym są panoszące się w dużych ilościach ziarenka czerwonego pieprzu. Pięknie to wygląda, ale trochę przeszkadza w konsumpcji, bo jest ich zbyt wiele…

Gdy po kolei kosztujemy poszczególne dania z  karty,  na dużym kinowym kranie leci film „Auta” dla dzieci.  Jest pora niedzielnego obiadu. Wszystkie stoliki przestrzennego lokalu zajęte są przez rodziny z dziećmi.

Restauracja Szara Eminencja to dla mnie duże pozytywne zaskoczenie. Zdecydowanie nie jest to miejsce szare czy przeciętne. To miejsce, które ma potencjał obudzić życie kulturalne i towarzyskie w okolicy…  o ile  już tak się nie stało…

Szara Eminencja weźmie udział w akcji Korona Smakosza, podczas której w dniach 16-18 listopada, goście restauracji wybiorą najlepsze lokale w Warszawie i okolicach. Może właśnie ją wybierzecie z prawie 300 lokali biorących udział w akcji…?

Szara Eminencja, ul.Sienkiewicza 11, Piaseczno, tel. 885 050 405

 ,

Więcej zdjęć z restauracji Szara Eminencja znajdziesz na fanpage’u Restaurantica.pl na Facebooku

..

Cykl wpisów w ramach akcji Korona Smakosza przygotowywany jest we współpracy z firmą Makro Cash & Carry, organizatorem akcji.