Podróbka, czyli śniadanie na trawie

12 czerwca 2014

Podróbka. Nowe mobilne stoisko, którego premiera odbyła się w niedzielę na Placu Zabaw podczas Targu Śniadanie na Trawie. Czy znajdziecie na nim podróby płyt czy ciuchów nawiązujące do czasów zakupów na Stadionie? A może podrabiane jedzenie? Nic bardziej mylnego. Dwuznaczna nazwa odnosi się do podrobów nadal mało popularnych w warszawskich restauracjach.

Podróbka to mobilny bar specjalizujący się sercach, językach, policzkach czy móżdżkach. Brzmi przerażająco? Albo chociaż onieśmielająco? Studenci studiów Food Design na Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi postanowili temat oswoić i pokazać, że podroby moją cieszyć zarówno oko jak i podniebienie. W menu tego kulinarnego projektu studenckiego znajdziemy zaledwie pięć dań: lufka czyli móżdżek (5 zł), serduszka kurze (8 zł), jęzorki cielęce (8 zł), Le Polik (12 zł) i Kung Fu Polik czyli policzki wołowe w dwóch odsłonach. Dla tych, którzy mają ochotę na kilka różnych dań, ciekawą opcją wydaje się być set degustacyjny, w skład którego wchodzi większość serwowanych tu dań (cena 30 zł).

Podróbka stragan

Podróbka

Jest niedzielne przedpołudnie. Upał niemiłosierny. Cała Warszawa wyległa dziś do wszystkich możliwych parków na zieloną trawkę. Na Skarpie na Agrykoli nie można prawie szpilki wcisnąć. Zgłodniali na słońcu zamawiamy jęzorki i policzki w dwóch odsłonach. Siadamy nieopodal pod drzewem, na tycim kawałku murawy, gdzie jeszcze zostało trochę miejsca, a słońce nie parzy. Kosztujemy po kolei jęzorki czyli ozorki cielęce owiniętę wraz z warzywami (ogórek, marchewka) i azjatyckim sosem peking duck w owocowy papier o smaku owoców leśnych. To intrygujący, lekki początek, lekko kwaśny z azjatyckimi nutami, wyborny. Intryguje mnie sam temat jadalnego papieru, okazuje się, że to również projekt studentów Food Studies, tzw. grupy Rabarbar.  Ciąg dalszy naszej uczty na trawie to policzki wołowe w odsłonie francuskiej – Le Polik, przygotowany a la boeuf bourguignon, podany z kwaśną śmietaną i pietruszką w pieczywie określonym jako paluch piwny. Kung Fu Polik to z kolei policzki w wersji azjatyckiej, z mlekiem kokosowym, podane w bułce typu pampuch z dymką, ogórkiem, orzeszkami ziemnymi. Policzki w wersji europejskiej jak i egzotycznej zaskakują formą podania, a także oryginalnym, wyśmienitym smakiem. I po co jeść nudne burgery, jeśli można wybrać coś takiego?

Podróbka Kung Fu Polik

Podróbka Le Polik

Podróbka jęzorki

Projekt Podróbka to podroby, które pokazują zupełnie nowe, street foodowe, przyjazne i pogodne oblicze. Jego celem była popularyzacja tych niezbyt popularnych części mięsa poprzez znalezienie nowych połączeń smakowych i ciekawych form podania. Studenci Food Design odpowiedzialni za projekt Podróbka zarówno estetycznie jak i smakowo poradzili sobie z tematem znakomicie. Z niecierpliwością czekam na kolejne podobne projekty.

Podróbka, stragan mobilny, lokalizacja na Facebooku,  tel. 609 742 432

 

 

 

 

Podsumowanie

Ceny: do 20 zł

Typ lokalu: foodtruck

Przewodnik: nowe miejsca

Okazja: lunch

2 Responses to Podróbka, czyli śniadanie na trawie

  1. kilobyte says:

    Bylismy tam po poludniu w niedziele, widzialem to stoisko i wygladalo naprawde niezle, ale to akurat nie byl czas na jedzenie. Ale napewno skorzystam przy najlblizszej okazji 🙂

Dodaj komentarz