Talerzyki – polski tapas bar na Mokotowskiej

16 października 2017

Talerzyki, nowy gastrobar na Mokotowskiej stawia na niewielkie formy - polskie przekąski i zakąski. Czy znany wszystkim tatar, kaszanka, śledź w oleju czy nóżki w galarecie są w stanie jeszcze zrobić na kimś wrażenie?  Czy polskie tapas to trend, który się przyjmie?  Różnorodne talerze i talerzyki - małe, duże, kolorowe, w kwiatki, w kropki - właściciele nowo powstałego bistro Talerzyki na Mokotowskiej zbierali od...

Kresowe Smaki Valentyny – jak tu karmią!

16 listopada 2016

Kresowe Smaki Valentyny to nowy, zupełnie niepozorny lokal przy ulicy Siennej. Uśmiechnięte panie z Tarnopola karmią tu pielmeni, solanką, kapuściankami czy kotletem po kijowsku. I to jak karmią! Nazwa lokalu pochodzi od imienia jednej z gotujących pań, szefowej kuchni Walentyny. Zjemy tu domowe obiady przygotowywane na miejscu przez pochodzące z Tarnopola Walentynę i Halinę. Karta jest krótka. Codziennie zmienia się zupa i...

Maria Kolendra – viva Mexico!

30 sierpnia 2016

Kolendrę albo się kocha albo nienawidzi, nie ma tu miejsca na letnie nastroje. Ze względu na swój charakterystyczny smak i zapach budzi skrajne odczucia. Kolendrę w nazwie i w  każdym daniu ma nowe miejsce na Mokotowie z kuchnią meksykańską - Maria Kolendra.  Czy wywoła gorące bicie serca czy chłód i obojętność? Jesteśmy na bazarku przy Puławskiej, w Pasażu Smyczkowa. Tu wśród stoisk z ubraniami mieści się...

Bez Ości – miejsce rybami płynące

26 czerwca 2016

Bez ości, nowy bar kanapkowy z rybami, skusi nawet tych, którzy nie lubią ryb z powodu ości. To miejsce oczarowuje  i przenosi nas w rybami płynące hanzeatyckie rejony północnych  Niemiec. Bez Ości, niewielki barek przy Hożej, powstał z tęsknoty jednej z właścicielek za Hamburgiem, w którym mieszkała przez kilka lat. Z podobnych pobudek odwiedzam Bez Ości i ja, chcąc przypomnieć sobie jak smakuje kanapka ze śledziem,...

Mojo Picon – mini tapas bar z maxi temperamentem

29 marca 2016

Mojo Picon to tradycyjny kanaryjski sos, który występuje w wielu odmianach, w tym na bazie czosnku i czerwonych pikantnych papryczek (mojo rojo). Jest to sos o mocnym charakterze. Gorący hiszpański temperament ma też najnowszy tapas bar, który umieścił nazwę sosu na swoim szyldzie. Mojo Picon to niewielki barek i delikatesy przy Poznańskiej - zaledwie 18 m2 i kilka wysokich barowych stołków w kolorze krwistej czerwieni....

Ę Rybę – szybka rybka w kapeluszu

3 marca 2016

Ę Rybę, nowe rybne miejsce przy Rondzie ONZ, ma logo z rybą w kapeluszu. W kapeluszach jednak przychodzić tu nie trzeba, no chyba, że ktoś bardzo lubi takie nakrycia głowy, ale w sumie w czapkach też tu wpuszczają :-). Elegancki melonik, w który ubrana jest ryba, kojarzy mi się z Wyspami Brytyjskimi, a fish & chips przypomina mi mój ostatni wypad do Irlandii i bar Leo Burdock, który od ponad 100 lat serwuje rybę...