Top 3 najlepsze dania września 2014

6 października 2014

We wrześniu dużo więcej jadłam niż pisałam, ale wybór  najlepszych dań dotyczy tylko miejsc opisanych na blogu. Najciekawsze dania zjadłam w Kopenhadze, m.in. w opisywanej już restauracji jednogwiazdkowej Relae, ale także w innych miejscach, z których relacje czekają na chwilę mojego wolnego czasu (mam nadzieję, że go znajdę:). Z warszawskich dań najbardziej przypadł mi do gusta makaron ryżowy w Ósmej Kolonii, a także żabnica z restauracji Senses.

1. Jagnięcina z Havervadgard  / boćwina / wodorosty  – Relae / Kopenhaga –

Różowa pocięta w cieniutkie plastry jagnięcina, której kosztujemy w ramach menu degustacyjnego w jednogwiazdkowej restauracji w Kopenhadze jest prawie całkowicie przykryta liśćmi boćwiny i wodorostami, z których jedne są zblanszowane i mięciutkie, inne ususzone i chrupkie jak chipsy. Mięso jest idealnie miękkie i soczyste, a całość perfekcyjnie dopełnia kwaśnawy sos z mocną nutą amaretto.To intrygujące danie przygotowane jest na najwyższym poziomie i pokazuje w pełni umiejętność kucharzy.

2. Makaron ryżowy/ mango z kokosem / pachnotka (25 zł) – Ósma Kolonia.

Makaron ryżowy w sosie z mango i mleka kokosowego podany w nowej miejscówce wege na Żoliborzu przykryty jest pokaźną warstwą pociętej na cieniutkie paseczki sałatki z warzyw i ziół.  Jest tu marchewka, czerwona kapusta, mięta, są orzeszki ziemne i azjatycka pachnotka. Jest chrupiąco, lekko pikantnie, z mocnymi akcentami orientalnymi. To obfite w smaki danie jest radosne i kolorowe przypominające mi nasze podróże po Azji. Chętnie będę na nie wracać.

3.  Żabnica-gulasz-fasola-śmietana – Senses 

Filet z żabnicy przygotowany sous vide podany został na gulaszu rybno-wieprzowym z kaszą gryczaną, esencją z kiszonego ogórka i kulkami sferycznymi ze śmietany i jogurtu naturalnego. Danie ma wysublimowany smak, a delikatne mięso żabnicy cudownie podkręca lekko pikantny gulasz.