Ikat – kuchnia uzbecka na Powiślu
19 sierpnia 2019
Ikat, restauracja z kuchnią uzbecką działa od prawie półtora roku na Powiślu przy ulicy Leszczyńskiej niedaleko Centrum Nauki Kopernik. Wcześniej w tym lokalu kilkukrotnie odwiedzaliśmy kawiarnię O Obrotach ciał niebieskich, potem mieściła się tu Kuchnia Sąsiedzka. Nazwa nowej restauracji pochodzi od tradycyjnej techniki tworzenia tkanin wykorzystywanej w Uzbekistanie.
Lokal jest nieduży, kameralny, o jasnym nowoczesnym wystroju z tradycyjnymi akcentami nawiązującymi do motywów uzbeckich jak talerze, poduszki, obrusy, wzór na obiciach krzeseł czy dekoracje baru. Restaurację odwiedzamy w weekend w porze obiadowej. Rezerwacja okazuje się nie być konieczna, są wolne stoliki, choć nie jest tu też pusto.
Nie tylko mięso
Na początku dostajemy książeczkę w drewnianej okładce – to kolorowe menu ze zdjęciami i dwujęzycznymi opisami dań. Nie przepadam za zdjęciami potraw w karcie, ale te tutaj wyglądają dość estetycznie i ułatwiają podjęcie decyzji w przypadku dosyć mało znanej w Polsce kuchni. W menu zdominowanym przez dania mięsne znajdziemy tradycyjne propozycje kuchni uzbeckiej. Zjemy tu zupy z mięsem takie jak lagman, charczo albo czuczwara, różnego rodzaju pierogi z mięsem, mieloną baraninę pieczoną w piecu z warzywami, plow (czyli ryż z baraniną i warzywami) czy kowurma lagman, czyli makaron z wołowiną i warzywami. Mimo wszystko Ci, którzy szukają propozycji wege znajdą tu również sporo dań dla siebie: sałatki, roll z ziemniakami na parze, czebureki z serem i pomidorami, placki ziemniaczane, pierogi z ziemniakami i grzybami, a także zapiekany bakłażan.
Na początek warzywa
Zaczynamy od warzywnych przystawek, z których najciekawszy i najsmaczniejszy jest bakłażan zapiekany z sosem i pomidorami (20 zł) posypany serem. Fajnie przyprawiony i aromatyczny jest guzal (10 zł) opisany trochę mylnie w karcie jako sezonowe warzywa z jogurtem i zieleniną. W rzeczywistości jest to sos jogurtowy z wkrojonymi chrupiącymi warzywami, fajnie pasujący do mięsa. Pomidory z czerwoną cebulą i przyprawami (10 zł) można sobie darować, to po prostu pomidor w plasterkach z cebulą. Mam wielką ochotę spróbować sałatki z marynowanej marchwi z przyprawami, ale akurat jest niedostępna. Wyśmienity jest hanum, czyli roll z ziemniakami na parze (20 zł) – danie trochę przypomina lazanię, miedzy warstwami ciasta poukładane są ziemniaki i sos pomidorowy. Danie jest doskonale przyprawione i smakuje obłędnie.
Mięsne dania główne
Z mięsnych dań głównych wybieramy plow (35 zł), chyba najbardziej znane danie kuchni uzbeckiej, czyli ryż serwowany z baraniną i warzywami. Mięso smakuje bez zarzutu, ale za to ryż to istna petarda, aromatyczny, przyprawiony, z warzywami, rodzynkami, pycha! Kazan kabob (35 zł) to danie dostępne w Ikat tylko w weekendy. To baranina duszona z ziemniakami w kociołku podana z pieczonymi warzywami takimi jak pomidor, bakłażan, marchew i pomidorowym sosem. Warto tutaj także spróbować pierogów. My wybieramy bardzo udane manty – pierogi z mięsem na parze, (28 zł) dostajemy 6 sztuk wielkich pierogów nadziewanych mielonym mięsem.
Ikat to ciekawa miejscówka, żeby spróbować czegoś nowego, nieznanej w Polsce kuchni. Obsługa jest bardzo sympatyczna, jedzenie smaczne i aromatyczne, a porcje ogromne, nie do przejedzenia, co warto wziąć pod uwagę przy zamówieniu (chyba że tak jak my chcecie wziąć od razu do domu obiad gotowy do zjedzenia następnego dnia).
Ikat, ul. Leszczyńska 4, Warszawa, Śródmieście, tel. 516 975 800
Podsumowanie
Dzielnica: Śródmieście
Kuchnia: uzbecka
Ceny: 20-40 zł
Typ lokalu: restauracja
Dodatkowe wymagania: ogródek letni
Okazja: babskie ploty, lunch, spotkanie w grupie, spotkanie z przyjaciółmi