Kawala – niebieskie miasto nad Morzem Egejskim – informacje praktyczne
23 sierpnia 2019
Kawala (Kavala) – nazywana również Niebieskim Miastem albo Mekką Tytoniu – to jedno z największych miast w północnej Grecji. Jest położone nad Morzem Egejskim, w odległości 1,5 godziny jazdy samochodem na wschód od Salonik. To miejsce z bogatą i długą historią sięgającą czasów starożytnych. W okolicach Kawali możemy odwiedzić ruiny antycznego miasta z czasów rzymskich, poleżeć na piaszczystej plaży czy zwiedzić jedną z wielu okolicznych winnic.
Co zobaczyć w Kawali i w okolicach?
Chwilę zadumy nad wielowiekową historią miasta powoduje już sam widok tablicy informującej w jakich okresach zmieniała się jego nazwa. Przekonamy się wtedy, że przez około 1600 lat miasto było znane jako Neapolis (VII w. p.n.e – IX w n.e.), potem przez jakieś 600 lat jako Christoupolis (IX w – XVI w.) a dopiero od XVI w (czyli w sumie najkrócej) nazywane jest Kavala.
Zwiedzanie Kawali rozpoczynamy od dwóch muzeów, które przybliżą nam jej bogatą historię. Pierwsze z nich – Muzeum Archeologiczne to zbiór znalezisk z epoki neolitu, brązu, czy starożytnych miast Dikii Tas, Neapolis czy Amphipolis. Możemy tam podziwiać m.in. wyrzeźbioną w kamieniu scenę uczty pogrzebowej, czy kolekcję waz i naczyń, z których najstarsze datowane są nawet na 5000 lat p.n.e. Tutejsze Muzeum Tytoniu to z kolei opowieść o nowszej historii Kawali z początków XX wieku, z czasów kiedy była centrum tytoniowym i ważnym eksporterem tej używki. O mocnym związkach miasta z produkcją tytoniu świadczą także ogromne magazyny rozmieszczone w różnych punktach miasta, które w tej chwili stoją opuszczone albo po renowacji są wykorzystywane na inne cele.
Jednym z ważniejszych punktów, którego nie można ominąć jest Bizantyjski Zamek zbudowany w XV wieku. Stąd rozpościera się niesamowity widok na całe miasto, Morze Egejskie, a także na pobliską wyspę Thassos. Z zamkowej wieży możemy spojrzeć z góry na Akwedukt Kamares wybudowany na polecenie Sulejmana Wspaniałego. Akwedukt, będący jednym z charakterystycznych symboli miasta, był kiedyś częścią systemu transportującego wodę z gór do miasta.
Idąc w górę od zamku dochodzimy do Starego Miasta zwanego Panagia, którego historia liczy sobie ponad 2.500 lat. Warto spędzić tu trochę czasu spacerując po ulicach pamiętających czasy rzymskie, bizantyjskie i chrześcijańskie. Znajdziemy tu kościół, meczet, plac i dom Mohameda Alego, wicekróla Egiptu urodzonego w Kawali, Imaret pełniący obecnie funkcję luksusowego hotelu czy kolorowe macedońskie domy.
Eksplorując najbliższe okolice nie można pominąć starożytnego Filippi (Philipi) oddalonego ok. 20 km na północ od Kawali. Miasto powstało w IV w. przed naszą erą, kiedy przybyli tu mieszkańcy wyspy Thassos, ale pamięta również czasy rzymskie, bizantyjskie i początki chrześcijaństwa. Nazwa miasta pochodzi od Filipa Macedońskiego – ojca Aleksandra Wielkiego. To właśnie w tej okolicy wojska Brutusa i Kasjusza uległy siłom Oktawiana Augusta i Antoniusza. W Filippi miał miejsce pierwszy chrzest na kontynencie europejskim – Święty Paweł ochrzcił tu Lydię, a wśród ruin o jeden z budynków wskazywany jest jako więzienie, w którym spędził noc.
Obecnie Filippi widnieje na liście światowego dziedzictwa UNESCO i obejmuje tereny, na których mieści się muzeum archeologiczne, starożytny teatr i ruiny miasta. Stamtąd warto wybrać się do Monastyru Eikosifoinissa leżącym na zboczu góry Pangaion, który ze swoją 16 wieczną historią (został założony w 451 r. n.e.) jest najstarszym monastyrem w Macedonii. W wierzeniach starożytnych Greków góra należała do Dionizosa, któremu zapewne podobały by się okoliczne winnice.
Kawala to także świetny punkt wypadowy jeśli chcemy po prostu odpocząć na plaży. Najsłynniejsza plaża północnej Grecji Ammolofi Beach zlokalizowana jest zaledwie 30 minut jazdy samochodem od Kawali. To trzykilometrowa szeroka piaszczysta plaża, która przyciąga miłośników słońca i wody z różnych stron świata. Warto też zatrzymać się po drodze w Nea Peramos, uroczym miasteczku z tawernami, kawiarniami i piaszczystymi plażami.
Z Kawali warto zrobić sobie jednodniowy czy kilkudniowy wypad na cudowną wyspę z kryształową wodą, piaszczystymi plażami i pięknymi widokami – Thassos, którą opisywałam na blogu. Promy na wyspę z portu Keramoti wypływają w sezonie co pół godziny, a sama podróż na wyspę trwa niecałą godzinę.
Jak dotrzeć do Kawali?
Do Kawali można dolecieć liniami Aegean Airlines w przesiadką w Atenach. Loty trwają 2,5 godziny (Warszawa – Ateny), potem przesiadka w Atenach i godzinny lot do Kawali (lot obsługuje Olympic Air, ale bilety kupicie na stronie Aegean). Loty Aegean Airlines wspominamy bardzo przyjemnie – odloty odbyły się punktualnie, personel był miły, a ciepły posiłek w cenie biletu bardzo smaczny. O posiłkach serwowanych na pokładzie pisałam w tekście o Thassos.
Kiedy jechać?
Najlepiej wybrać się w te rejony od maja do października, kiedy temperatury osiągają wartości powyżej 20 stopni. Jeśli chcecie wykąpać się w morzu – wybierzcie lipiec czy sierpień, kiedy średnia temperatura powietrza zwykle przekracza 30 stopni. W poszukiwaniu spokoju warto wybrać okres poza sezonem wakacyjnym – idealne będą maj, czerwiec, wrzesień i październik.
Gdzie nocować?
W Kawali nocowaliśmy w pięciogwiazdkowym hotelu Lucy Hotel położonym 5 minut jazdy samochodem od centrum miasta, a 30 minut od lotniska. Hotel usytuowany jest przy Kalamista Beach, publicznej piaszczystej plaży z bezpłatnymi parasolami, leżakami, materacami przeznaczonymi dla hotelowych gości. Z hotelu rozpościera się piękny widok na morze i miasto, przy dobrej pogodzie dobrze też widać wyspę Thassos. Pokoje są przestronne, nowoczesne, my mieliśmy piękny pokój z widokiem na morze. Nie zliczę chyba ile zdjęć zrobiłam podziwiając widok z balkonu.
Lucy Hotel ma spory odkryty basen działający od maja do końca września – z własnym ratownikiem, który zapewnia bezpieczeństwo hotelowym gościom .
Hotelowe śniadanie zjemy w Anatoli, restauracji na pierwszym piętrze z widokiem na morze. Poranny posiłek serwowany jest w formie bufetu i obejmuje tradycyjne wypieki, domowe słodkości, dżemy, lokalny miód, ale także śniadania w wersji wytrawnej, lokalne wędliny, sery, warzywa i śniadania na ciepło. Kolację w hotelu można zjeść w restauracji North 40° 55’, a na drinka wpaść do baru Gran Turismo przy hotelowym lobby. W sezonie działa także niewielki bar przy basenie serwujący przekąski i napoje.
Oczywiście szeroki wybór apartamentów czy pokoi hotelowych znajdziecie też na Airbnb czy Booking.com, z których my często korzystamy.
Ile kosztuje wypłata gotówki z bankomatu?
Generalnie nie napotkaliśmy na problemy z płatnością kartą, ale czasami zdarzały się awarie – w jednej z popularniejszych restauracji – niestety dopiero przy płatności za rachunek – powiedziano nam, że niestety od dwóch dni mają problem z terminalami i wskazano nam drogę do najbliższego bankomatu. W Grecji standardowo banki doliczają dodatkowe opłaty za pobieranie gotówki z bankomatów, podobnie czyni również czyni obecna tutaj sieć bankomatów EuroNet. Nawet jeśli macie kartę, od której wypłat zagranicą Wasz bank nie pobiera żadnych prowizji to tej lokalnej opłaty nie unikniecie, zostanie doliczona dodatkowo do wypłacanej kwoty i zostaniecie o tym oczywiście poinformowani na ekranie bankomatu przed zatwierdzeniem transakcji.
Sprawdziłam w sumie cztery sieci bankomatów i w czerwcu najtaniej można było wypłacić gotówkę z bankomatu National Banku – był to koszt rzędu 2 EUR za operację. Najdrożej wychodziła wypłata w dobrze znanym w Polsce EuroNecie – niemal 4 EUR (a dokładnie to 3,95 EUR) za operację. W Alfa Banku i Eurobanku opłaty kształtowały się na tym samym poziomie – 2.5 EUR.
Razem z mężem mamy karty debetowe, którymi możemy wypłacać bez prowizji więc staraliśmy się pobierać większe kwoty ale stosunkowo rzadko.
Poruszanie się po mieście i okolicach
Kawalę i okolice zwiedzaliśmy samochodem, co bardzo polecamy. Korzystaliśmy z wypożyczalni firmy Hertz, a zarezerwowany wcześniej samochód odbieraliśmy i oddawaliśmy na lotnisku w Kawali. Samochód można zarezerwować na stronie biura Hertz, cena za dzień w sezonie to ok. 57 euro na dzień (taka była przy rezerwacji na tydzień, przy rezerwacji na pojedyncze dni jest drożej).
Kawala z przewodnikiem
Jeśli chcecie poznać wyspę z perspektywy jej mieszkańców i dowiedzieć się więcej niż można wyczytać z informatorów turystycznych, warto wybrać się choćby na jednodniową wycieczkę z lokalnym przewodnikiem. Naszą wiedzę o Kawali, a także o starożytnym Filippio poszerzył Giannis Kiourtsoglou, który przez dwa dni oprowadzał nas po mieście i okolicach, zna świetnie historię i wie o tych rejonach dosłownie wszystko. Polecił nam także kilka doskonałych restauracji. Można go wynająć na indywidualne zwiedzanie – mówi świetnie po angielsku. Giannis mieszka obecnie w Salonikach, ale pochodzi z Kawali i jego rodzice nadal tu mieszkają. Kontakt do Giannisa: ioannis_kp@yahoo.com tel. (+30)6946955345
Gdzie zjeść?
W Kawali i w okolicach odkryłam kilka kulinarnych perełek, o których napisałam w Kulinarnym Przewodniku po Kawali i okolicach. Zdecydowanie jest tam gdzie zjeść! W przewodniku znajdziecie też namiary na lokalne winnice, cukiernie czy lodziarnię.
Inspiracje przed wyjazdem
Sporo zdjęć i filmów umieszczałam podczas wyjazdu na Insta Stories, możecie obejrzeć je w archiwalnym materiale Kavala na Instagramie. Warto przejrzeć przed wyjazdem w te rejony.
Po więcej informacji na temat Kawali i pozostałych regionów Grecji odsyłam Was do strony Discover Greece, organizacji promującej Grecję, która jest partnerem tego artykułu.