Top 3 – najlepsze dania maja 2014

3 czerwca 2014

Chrupiący sandacz na sosie brokułowym, taco mix ze średnio pikantnym sosem oraz gęsty krem z buraka to trzy dania, które najbardziej zapamiętałam w maju. Dlaczego akurat taki wybór? W jakich restauracjach czy barach te smakołyki zjadłam?

1. Sandacz na sosie brokułowym – A Nuż Widelec (32 zł)

W restauracji A Nuż Widelec należącej do dwóch braci pochodzących z Mazur miałam okazję skosztować sandacza niezwykle interesującego zarówno jeśli chodzi o smak jak i prezencję. Sandacz, lekko spieczony i chrupiący na zewnątrz oraz mięciutki i delikatny w środku spoczywał na aksamitnym sosie brokułowym. Towarzyszyły mu warzywa duszone w pomarańczach. To cudowne, lekkie danie na lato smakowało wybornie w zielonym, uroczym ogródku restauracji.  

2. Taco Mix – Gringo Bar

W Warszawie dosyć trudno jest znaleźć dobrą kuchnię meksykańską czy tex-mex. To co serwuje Gringo Bar, nowy tex-mex bar na Mokotowie jest bardzo bliskie smakowym wspomnieniom z moich podróży. Mój Taco Mix składa się z 3 różnych tacosów – chilli con carne z wołowiną, fasolą i pomidorem, gringo chicken z kurczakiem, fasolą i kukurydzą i wege z fasolą, kukurydzą i ananasem. Każde taco jest sowicie wypełnione dodatkami takimi jak cheddar, awokado, czerwona cebula, kolendra, kiełki… Danie jest oryginalne, wyraziste, pikantne, orzeźwiające…

3. Krem z buraka – U Chłopaków (12 zł)

U Chłopaków na Chłodnej w domowej atmosferze podają polskie dania w nowych odsłonach. Z tej wizyty najbardziej zapamiętuję gęsty i aromatyczny Krem z buraka (12 zł) – mocno buraczany, sycący, wzbogacony o nuty pieczonego jabłka, pędów sosny, bryndzę i oliwę rozmarynową. To jedna z ciekawszych zup jakie ostatnio jadłam.