Rico – rozgrzewający tex-mex przy Jana Pawła
14 listopada 2018
Rico, nowa restauracja tex-mex przy alei Jana Pawła II otworzyła się w dość pechowym miejscu, gdzie ostatnio znikał lokal za lokalem. Pieczę nad smakiem sprawuje tu Krzysztof Lech, który kulinarnie przebył ciekawą drogę z Północy w okolice Zwrotnika Raka, czyli ze Skandynawii do Meksyku. Czy pikantne, meksykańskie klimaty rozgrzeją okolicę?
Rico, nowa restauracja tex-mex otworzyła się niedawno przy Jana Pawła niedaleko Anielewicza. Lokal, w którym się mieści w ostatnich latach nie ma zbyt szczęśliwej historii… Przez wiele lat działała tu restauracja sushi Akashia, a potem szyldy zmieniały się tu jak rękawiczki. Ostatnie trzy – Riva, Marc & Bella czy Ramen Girl działały tam tylko po kilka miesięcy.
Właścicielem i szefem kuchni nowego miejsca jest Krzysztof Lech, który przez kilka lat pracował w skandynawskiej restauracji Nabo (Knajpa Roku według Gazety Stołecznej), a równolegle rozwijał swój foodtruckowy biznes. Po odpaleniu trzech foodtrucków – dwóch z amerykańskimi kanapkami Easy Rider i Philly Cheese Bus oraz El Cartel z kuchnią tex-mex zdecydował się na otwarcie lokalu stacjonarnego. Wielokrotnie jadłam jego dania w Nabo, ciekawa jestem jak poradzi sobie z własnym lokalem z kuchnią meksykańską.
Rico odwiedzamy parę dni po otwarciu, a kilka dni później znów tu wracamy. W przestronnym dwupoziomowym lokalu na Muranowie jest przytulnie, można usiąść w wygodnych fotelach i kanapach, a na ścianach pojawiły się kolorowe grafiki z meksykańskimi symbolami. Otwartą kuchnię od sali oddzielają barwne przesłony, przez które można podglądać kucharzy przy pracy.
Klasyki tex-mex i nie tylko
Karta Rico to połączenie klasyków tex-mex takich jak guacamole, chilli con carne, burrito, tacos, quesadilla z autorską wizją szefa kuchni. W karcie znajdziemy także steki, burgery, kanapki z wieprzowiną i wołowiną, żeberka wieprzowe, krewetki czy sałatki. Do dań możemy zamówić kolorowe koktajle, lemoniady, a także wina na butelki i kieliszki. Jeśli preferujecie białe wina wytrawne, nie sięgajcie po wino domowe (cena ok. 60 zł za butelkę), które jest słodkie, ale nie ma o tym informacji w karcie. Wina wytrawne rozpoczynają się od 94 zł za butelkę, dość wysoko w porównaniu do relatywnie niewysokich cen dań.
Pikantne przystawki i zupy
Podczas dwóch wizyt kosztujemy piętnaście dań, czyli prawie pół karty. Meksykańską ucztę warto rozpocząć od przystawek np. od klasycznego domowego guacamole (22 zł) podawanego z nachos, lekko pikantnego, idealnie przyprawionego. Na przystawkę koniecznie spróbujcie też chilli poppers (18 zł), czyli papryczek jalapeño w delikatnej panierce zapieczonych z serkiem kremowym i cheddarem, podanym ze śmietaną. Pikantność papryczek przyjemnie równoważą serowe dodatki i śmietana. To idealne danie do dzielenia się z przyjaciółmi. Chorizo (21 zł) podawane z karmelizowaną cebulą, maślanymi grzankami z chimichurri i pomidorem, mimo że jest w przystawkach, może stanowić samodzielne danie. Kiełbasa smakuje bez zarzutu, a dodatki pięknie z nią współpracują. Poprawne jest także elote (16 zł) grillowana kolba kukurydzy z majonezem chipotle, serem, limonką, i kolendrą, choć te które jadłam ostatnio w Supperlardo, były bardziej wyraziste i ciekawsze. Warte spróbowania i idealne do dzielenia są także wings (19 zł) – skrzydełka kurczaka w pikantnej panierce z sosem blue cheese. Rico ma też w karcie dwie zupy i obie są godne uwagi. Rozgrzewające chilli con carne (19 zł) to gęsty talerz pełen wołowiny w sosie pomidorowym, z dodatkiem avocado, nachos, sera, kolendry i pico de galo. Ten klasyk kuchni tex-mex jest niezwykle udany i z uwagi na wielkość porcji, może stanowić samodzielne danie. Bardzo gęsty krem z kukurydzy (14 zł) przy pierwszej łyżce wydaje się dość monotonny w smaku, z dominującą słodką nutą, jednak kolejne łyżki zmieniają moją opinię o tej zupie. Słodkość przyjemnie przełamana jest przez pikantne chorizo i świeże nuty szczypiorku.
Taco, burrito, quesadilla…
Spośród pięciu różnych dostępnych w Rico tacos próbujemy taco z chorizo i wołowiną (34 zł), a także taco z fajitą wołową (34 zł) obficie wypełnione dodatkami takimi jak bbq, chipotle, marynowana cebula, awokado i ser. Oba dania mimo, że do lekkich nie należą, są bogate w smaki i smakują wyśmienicie. Kosztuję także burrito beef (32 zł), placek, który skrywa nieskromną porcję wołowiny, niewielką ilość ryżu, cebulę marynowaną, dodający ostrości sos mayo chipotle, pastę z czarnej fasoli, salsę mango i ser. Danie jest niezwykle sycące, harmonijne i wyraziste w smaku. Równie dobrze smakuje burrito kurczak cajun (28 zł). Jak kuchnia tex-mex to nie może zabraknąć też quesadilli, dla młodych smakoszy przy naszym stole wybierajmy wersję łagodną z kurczakiem, kaktusem i marynowaną cebulą (27 zł). Do czterech placków wypełnionych na bogato nadzieniem dostajemy dodatkowo czerwony coleslaw, salsę fresca, kwaśną śmietanę i majonez chipotle. Jeśli macie ochotę na lżejsze danie warto sięgnąć po sałatkę z grillowanym stekiem bavette (28 zł). Przygotowany w punkt stek medium rare pocięty w półcentymetrowe plastry spoczywa na rzymskiej sałacie, której towarzyszy ser pleśniowy (w mojej wersji na życzenie bez), chimichurri, pomidorki cherry, rzodkiewka i idealna, odświeżająca salsa jabłkowa. To świetnie wymyślone i doskonale wykonane danie. Z dań z grilla wybieramy żeberka wieprzowe BBQ (42 zł) z zapiekanym ziemniakiem, z serem, kukurydzą i coleslawem. Mięciutkie mięso odchodzi łatwo od kości, a glazura bbq o dymnych nutach nadaje daniu charakterystycznego, mocnego smaku. To prawdziwa mięsna eksplozja. Naszą meksykańską ucztę kończymy degustacją bardzo przyzwoitych churros z sosem czekoladowym (16 zł).
Rico polubiliśmy od pierwszego wejrzenia i po jednej wizycie zaraz nastąpiła kolejna. Już wiemy, że właśnie tu będziemy rozgrzewać się w jesienne i zimowe dni – mamy jeszcze ponad pół karty do spróbowania! W Rico znajdziecie wyśmienity comfort food w odsłonie tex-mex. Dania są przemyślane, idealnie wykonane i pełne smaku. Wnętrze pozytywne i kolorowe, obsługa sympatyczna, a wielkość porcji w stosunku do ceny i jakości doskonała. Uwaga! Porcje w Rico nie należą do małych, więc zanim zamówicie długą listę przystawek, zup i dań głównych pomyślcie dwa razy… My się rozpędziliśmy więc mieliśmy obiad na następny dzień.
Rico, al. Jana Pawła II, Warszawa, Śródmieście, tel. 600 600 770
Podsumowanie
Dzielnica: Wola
Kuchnia: meksykańska, tex-mex
Ceny: 20-40 zł
Typ lokalu: restauracja
Przewodnik: nowe miejsca
Okazja: babskie ploty, lunch, na drinka, spotkanie w grupie, spotkanie z przyjaciółmi