La Iberica – kulinarna wyprawa z GPSem
9 sierpnia 2011
Aby dotrzeć do tej hiszpańskiej restauracji trzeba być wytrwałym i uzbroić się w cierpliwość. Spora odległość restauracji La Iberica od centrum miasta nie jest czynnikiem sprzyjającym kulinarnym ucztom. Dlatego kolejne podejścia do tego miejsca spalały do tej pory na panewce. La Iberica zawsze była nie po drodze i gdzieś hen hen daleko. Kiedy wreszcie zdecydowałam się wyjść na przeciw odległości, kolejne próby...
Na steki do Bistecca Bistro
24 lipca 2011
Ostatnio bardzo mnie ciągnie do obiektów mięsnych. Nie wiem dlaczego, bo ja mocno mięsna nigdy nie byłam i posiłek bez mięsa to nie jest dla mnie posiłek stracony. Sałatki i warzywa to też całkiem miłe jedzenie. Po mocno mięsnym Butchery and Wine, który zapadł mi w pamięci i chwycił za serce, przyszedl czas na otwartą niedawno w Miasteczku Wilanów restaurację Bistecca Bistro. Bistecca ma kartę z daniami kuchni...
Spokojna 15. Majówka w promieniach słońca.
2 maja 2011
Aby dotrzeć do Spokojnej 15, trzeba skręcić w prawo za murem cmentarza na Powązkach i przejść kilkaset metrów opustoszałą, cichą ulicą. Idziemy w cieniu wysokich drzew ulicą, która jest jakby przykryta dywanem z żółtych kwiatów. Wchodzimy na spory plac otoczony zabytkowymi budynkami należącymi do Akademii Sztuk Pięknych. Tu właśnie mieści się restauracja/kawiarnia Spokojna 15. W pierwszy weekend maja miejsce...
Kotłownia – tu czas zwalnia
19 marca 2011
Nadal niestety mało, bardzo niewiele jest kulinarnych miejsc na Żoliborzu. Dlatego zawsze bardzo mnie cieszy jak pojawia się w tej dzielnicy coś nowego. Nie tylko dlatego, że mieszkam w sąsiadującej dzielnicy, ale także dlatego, że Żoliborz ma swój charakterystyczny klimat, gdzie czas jakby trochę zwalnia i na chwilę można się zatrzymać i zastanowić gdzie się biegnie:). Winiarnia Kotłownia w miejscu dawnej kotłowni przy...
Cafe Vincent w Arkadii
22 lutego 2011
Nie lubię jeść w centrach handlowych. Chyba, że naprawdę muszę. W większości miejsc z jedzeniem, które się tam znajdują, ciężko mówić o przyzwoitych, a co dopiero o wyrafinowanych smakach. W nich się raczej je, pochłania w pośpiechu, z głodu, w biegu, z siatami u boku. Dlatego Cafe Vincent trochę mi do tego klimatu nie pasuje. Bo Cafe Vincent znam już z Nowego Światu, gdzie z powodzeniem funkcjonuje od kilku lat i...
Carmona – kilometry od hiszpańskich tapas barów
13 lutego 2011
Na osiedlu Biały Kamień, przy Chodkiewicza, tam gdzie jeszcze niedawno była pustynia gastronomiczna, powstał nowy lokal - Carmona Tapas Bar. Przygotowania było widać już od listopada, aż wreszcie nad wejściem zawisły radośnie balony i wczoraj lokal powitał pierwszych gości. Na zachętę w weekend otwarcia każdy drugi tapas można dostać gratis. W niedzielne popołudnie, czyli dzień po otwarciu, w środku jest dość...