2 stycznia 2018
W minionym roku kontynuowałam poszukiwanie miejsc ze smaczną, oryginalną kuchnią. Nowych restauracji, które zrobiły na mnie szczególne wrażenie było niestety mniej niż w poprzednich latach. Mam nadzieję, że w kolejnym roku wybór będzie trudniejszy, a miejsc z których można wybrać - więcej. Z przyjemnością odkrywałam nowe restauracje z kuchnią polską, eksplorowałam nowe azjatyckie i latynoskie miejscówki,...
12 września 2017
W ciągu ostatniego miesiąca miałam okazję dwukrotnie odwiedzić Wrocław. Zaliczyłam większość popularnych atrakcji Wrocławia. Byłam w Afrykarium, karmiłam zwierzęta w zoo, oglądałam Hydropolis, szukałam krasnali na wrocławskich ulicach, odwiedziłam Kolejkowo, płynęłam statkiem po Odrze, zrobiłam sobie spacer po Ostrowie Tumskim. Każdego dnia przemierzyłam kilkanaście kilometrów piechotą. To miasto zaskoczyło mnie...
21 czerwca 2017
Nadbrzeże Wisły w tym roku rozkwita kulinarnie. Od początku sezonu wracam nad rzekę regularnie i sprawdzam kolejne miejsca. Poniżej lista tych, które według mnie warto odwiedzić. Niektóre lokale są wyraźnie lepsze niż pozostałe (przy tych znajdziecie opis "Iść koniecznie!"), inne są bardziej przeciętne, ale we wszystkich miejscach, które opisuję jest przynajmniej nieźle. Listę, ułożoną według kolejności...
3 stycznia 2017
Jak co roku moje rankingi i podsumowania rozpoczynam od opisania najciekawszych nowych miejsc w Warszawie, które udało mi się odwiedzić w minionym roku. W 2016 r. jadłam w ponad 60 nowych restauracjach i barach stolicy, niestety ze względu na ograniczenia czasowe byłam w stanie opisać tylko część z nich. Zanim jednak przejdziemy do listy restauracji i barów podzielę się z Wami jakie trendy można było zauważyć w...
8 września 2016
3 świetne restauracje w miejscowości liczącej poniżej 1000 mieszkańców? Czy to możliwe? Gdzie takie cuda? W miejscowości Mad, w regionie Tokaj na Węgrzech. Do Tokaju, regionu winiarskiego położonego w północno-wschodnich Węgrzech, zwykle wybieramy się w poszukiwaniu doskonałych węgierskich białych win, żeby obejrzeć winnice i zajrzeć do piwniczek z winem. Dobre wino najlepiej kosztować z dobrym jedzeniem, a takiego w...
31 lipca 2016
Od kiedy rok temu rozpoczęłam życie freelancera korzystam z tego, że nie muszę pracować w biurze. Mogę pracować w domu, w parku, w cieniu drzew tudzież w promieniach słońca. Ten tekst piszę w Słowenii, nad jeziorem Bled, ale nie zawsze musi być aż tak pięknie. Również w Warszawie można popracować na łonie natury, w lokalu czynnym od samego rana, z dostępem do Internetu i jedzeniem w razie potrzeb...
