Best of 2018 – najciekawsze nowe restauracje w Warszawie

1 stycznia 2019

Roczne podsumowania jak zwykle rozpoczynam od wyboru najciekawszych nowych restauracji, które odwiedziłam w poprzednim roku. W 2018 niestety zaobserwowałam podobny trend jak w roku 2017 – mniej jest oryginalnych konceptów, miejsc, które są inne niż wszystkie, takich do których mam ochotę iść natychmiast. A może ja stałam się bardziej wymagająca?  Na szczęście podobnie jak w dwa lata temu i w zeszłym roku były wyjątki…

Zgodnie ze światowym trendem odkryłam w sobie fleksitariankę – czyli osobę ograniczającą mięso w diecie, ale nie rezygnującą z niego – i smakowałam nowe dania wegetariańskie nie tylko w restauracjach przeznaczonych dla wegetarian. Jako, że nie pogardzę dobrym stekiem czy tatarem, doceniłam także świetne lokale serwujące mięso najwyższej jakości. Odwiedzałam nowe lokale z egzotycznymi kuchniami z różnych stron świata, a także małe lokalne bistra z sezonową kuchnią autorską. Z przyjemnością zauważyłam coraz więcej restauracji, dla których ważna jest jakość produktów używanych do przygotowania dań. Znalazłam kilkanaście interesujących restauracji, do których chętnie powrócę w 2019 r. Wśród opisywanych i wymienianych miejsc nie znajdziecie wszystkich nowych lokali otwartych w zeszłym roku, tu znalazły się tylko te, które sama odwiedziłam i gdzie zjadłam przynajmniej raz…

Fleksitarianizm

Podobnie jak rosnąca grupa warszawskich fleksitarian i ja chętnie odwiedzałam nowe lokale wegetariańskie, z  których najciekawsze według mnie to Falla z kolorową kuchnią z Bliskiego Wschodu i  Żywa Kuchnia z roślinnymi daniami przygotowywanymi w niskich temperaturach. Także restauracje niewegetariańskie zauważyły zainteresowanie kuchnią wege i coraz częściej proponują oryginalne dania z wykorzystaniem roślin. Restauracja White One zaproponowała bardzo ciekawe degustacyjne menu wegańskie. Roślinne dania w karcie i specjalne wegańskie menu degustacyjne ma także Opasły Tom otwarty niedawno w nowej lokalizacji przy Wierzbowej. Bardzo udane dania wegetariańskie jadłam w Warszawskiej, Kuminie czy Kromkach. Szeroką ofertę dla wegetarian ma także pierwszy warszawski lokal Max Premium Burgers.

Kuchnia produktu – mięso najlepszej jakości

Niezależnie od skierowania naszej uwagi na kuchnię roślinną, nadal jemy dużo mięsa, ale szukamy produktów coraz lepszej jakości. Powstają lokale specjalizujące się w daniach mięsnych skupione właśnie na produkcie. Otwarte w zeszłym roku Mięsny, Supperlardo, Warszawska same przygotowują wędliny i mięsa, które serwują w lokalu. Prosciutteria sprowadza najlepsze wędliny i sery z Włoch.

Lokalne bistra / polskie sezonowe smaki

Z przyjemnością odwiedzałam i polubiłam nowe lokalne bistra, które wyrosły w różnych dzielnicach Warszawy takie jak LAS na Powiślu, Kromki na Muranowie, mokotowski Mokolove, czy Mięsny na Saskiej Kępie. Cieszyły mnie w nich polskie sezonowe smaki i często zmieniana karta, zaglądałam też do nowych  lokali z kuchnią polską w autorskich odsłonach np. w Zoni, Wuwu czy Warszawskiej.

Lubimy się dzielić

Dania idealne do dzielenia to nie tylko domena lokali np. w Hiszpanii, ale także coraz częściej rzeczywistość nowych warszawskich lokali. Do zamawiania wielu małych dań i dzielenia się z przyjaciółmi zachęca nowa restauracja Warszawska, w Prosciutteria Powiśle zamawiamy deski wypełnione wędlinami, serami i przetworami, które stają na środku stołu. Muranowskie Bistro Kromki w swoim menu namawia do dzielenia się przystawkami. Hiszpański tapas bar otwarty w zeszłym roku przy Kruczej – Detapeo  proponuje  z kolei popularne przekąski z Półwyspu Iberyjskiego

Włochy nadal na topie

Włoska kuchnia od lat jest jedną z najpopularniejszych kuchni w Polsce i mimo dużego zagęszczenia włoskich restauracji w Warszawie, co roku powstają kolejne. Quattro piatti, Sypka Mąka i Masło, Prosciutteria Powiśle i Altro Locale to kilka ciekawych, nowych włoskich miejsc, które udało mi się w tym roku odwiedzić. Ale otwarć miejsc z włoską kuchnią było znacznie więcej. Wygląda na to, że włoska kuchnia nigdy się Polakom nie znudzi.

Poszukiwania nowych smaków

W 2017 roku wśród nowych knajpek królowały smaki Azji, a szczególnie kuchnia wietnamska i koreańska. W tym roku azjatyckich otwarć również było sporo, a spośród nich odwiedziłam m.in. Ukim, czy hinduskie restauracje Smak Curry i Guru. Dużo azjatyckich inspiracji znajdziemy także w otwartym przy Marszałkowskiej The Cool Cat TR. Pojawiły się też nowe lokale związane z kuchnią z Bliskiego Wschodu takie jak Tahina czy przeniesiony z Wilanowa Kumin, albo marokańska Tagine. Potraw kuchni tex-mex możemy skosztować w Rico przy Jana Pawła II. Oryginalne autorskie miejsce ze street foodem powstało jesienią na Ursynowie – właściciele Munchies znani tylko z sezonowej lokalizacji na barce Wynurzenie sprzed dwóch lat otworzyli swój własny lokal.

Sklepy z dobrym jedzeniem

Prawie w każdej dzielnicy w 2018 pojawiały się sklepy z produktami spożywczymi od lokalnych producentów. Ja zrobiłam udane zakupy m.in w takich sklepach jak Kram przy Duchnickiej i Dom Sklep otwarty na jesieni na Żoliborzu przez właścicieli restauracji Dom. Na Saskiej Kępie zostało otwarty Mięsny – połączenie restauracji i sklepu z mięsem i wędlinami. Nowy sklep firmowy – pierwszy w centrum – otworzyła przy Alei Jana Pawła Piekarnia Piwońscy. Oprócz znakomitego chleba kupimy tu takie produkty jak śledzie, masło, ogórki, kapustę kwaszoną czy czekoladę.

najciekawsze

LISTA BEST OF 2018 – NAJCIEKAWSZE NOWE RESTAURACJE WEDŁUG RESTAURANTICA.PL 

Tym razem KOLEJNOŚĆ MA ZNACZENIE a na liście zostały umieszczone tylko restauracje otwarte w 2018 (nowe odsłony, czy zmiany adresów nie są tu uwzględnione).

15. Zoni – Oryginalny i dopracowany wystrój  otwartego w Koneserze nowego lokalu Aleksandra Barona robi wrażenie. Menu zaciekawia mocnym odniesieniem do polskiej kuchni i niebanalnymi połączeniami. Do wyboru jest regularnie zmieniane menu à la carte, a także menu degustacyjne. Jakość serwowanych dań jeszcze do dopracowania, choć zupa z kiszonych ogórków czy żur na wędzonej gęsi jest całkiem niezły. Miejsce dołączam do wartych obserwowania, choć na razie nie wpadam w zachwyt.

14.Wuwu – Bar z niezobowiązującą atmosferą i polską kuchnią Adrianny Marczewskiej otwarty w praskim Koneserze, tuż obok Zoni. Prosta ciekawa kuchnia, trochę jeszcze nierówna, bywają dania świetne i przeciętne, ale miejsce sympatyczne i warte obserwowania.

13. Tahina – niewielki lokal przy Wilczej specjalizujący się w kuchni arabskiej, którego właścicielem jest Ouce Naser. W krótkim menu znajdziemy wrapy z falafelem, kurczakiem czy shawarmą z wołowiną, a także pasty takie jak hummus, motabal, lebne, mohammara czy tahina. Można zamówić również specjalny tahina bowl z sałatkami, warzywami, pastami i sosami, a także głównym składnikiem do wyboru: falafelem, kurczakiem, wołowiną, qawarmą i sałatką. Autentycznie i smacznie.

12. Falla – wegetariański lokal z kolorową kuchnią z Bliskiego Wschodu zlokalizowany w sąsiedztwie Uniwersytetu Warszawskiego.  Orientalne dania podkreślone  aromatycznymi przyprawami: kurkumą, zatarem, sumakiem uwodzą prezencją i nieoczywistymi smakami. Serwowane tu dania są pełne aromatycznych przypraw przenosząc nas do krajów Bliskiego Wschodu czy północnej Afryki. Oprócz standardowego menu warto też skusić się na często zmieniane propozycje sezonowe.

11. Tagine – Tagine Streetfood bar, nowe miejsce przy Oboźnej specjalizujące się w kuchni marokańskiej otworzył właściciel dwóch popularnych lokali z z kuchnią koreańską – Miss Kimchi i Korea Town. Mimo, że nowy lokal geograficznie i smakowo jest odległy od dwóch pozostałych to reprezentuje podobną, bardzo dobrą jakość. Dania są aromatyczne, bogate w smaku i intensywne. W krótkiej karcie przeważają dania podawane w tradycyjnym marokańskim naczyniu tagine, serwowane z kolorowymi mezze.

10. Mięsny – sklep mięsny i bistro na  Saskiej Kępie już samą nazwą kusi mięsożerców. Świetne mięsa przygotowane przez szefa kuchni Pawła Suwałę możemy zjeść na miejscu albo wypełnić siaty z zakupami takimi dobrami jak porchetta, kiełbasa z gęsi, czy schab wędzony drzewem wiśniowym. Poza mięsnymi daniami szef nie zapomina o sezonowych produktach, które regularnie odświeżają kartę dań.

9. The Cool Cat TR – The Cool Cat TR to odświeżający powiew na Marszałkowskiej, z kuchnią inspirowaną Azją, Peru czy Meksykiem w połączeniu z polskimi, sezonowymi składnikami. To świetna kuchnia zdolnych szefów kuchni, niezobowiązująca atmosfera i miła obsługa. To propozycja zarówno dla foodies kochających odkrywać nowe smaki, którzy wpadną tu na brunche inspirowane Azją, banchany, tacos czy tuńczyka w leche de tigre jak i  jedzeniowych tradycjonalistów, którzy chętnie sięgną po KFC czy K-Fries.

8. Rico – nowa restauracja tex-mex przy alei Jana Pawła II, gdzie pieczę nad smakiem sprawuje Krzysztof Lech, wcześniej szef kuchni restauracji Nabo i właściciel trzech foodtrucków (w tym jednego z kuchnią meksykańską). Otworzyła się w dość pechowym miejscu, gdzie ostatnio znikał lokal za lokalem, ale biorąc pod uwagę pierwsze miesiące działania, wygląda na to, że przerwą złą passę. W Rico znajdziecie wyśmienity comfort food w odsłonie tex-mex. Dania są przemyślane, dobrze wykonane i pełne smaku. Wnętrze pozytywne i kolorowe, obsługa sympatyczna, a wielkość porcji w stosunku do ceny i jakości doskonała.

7. LAS – to restauracja otwarta latem na Solcu w miejscu zamkniętego Solca 44. To zielony zakątek w centrum miasta z uroczym ogródkiem, w którym przyjemnie jest spędzać ciepłe dni. Wnętrze jest również wypełnione roślinami, które uzupełniają braki słońca w pochmurne dni. W regularnie zmienianym menu stworzonym przez szefową kuchni Annę Klajmon królują polskie smaki. Koniecznie spróbujcie doskonałego żurku czy uzależniających pyz z kaszą gryczaną i grzybami.

6. Prosciutteria Powiśle  –  to klimatyczne miejsce na wino i włoskie antipasti do dzielenia się z przyjaciółmi otwarte na Solcu przez parę pasjonatów włoskich smaków. Wpadałam tu nieraz w różnych konstelacjach, zwykle z przyjaciółmi lub z rodziną na rozmowy przy winie i deski pełne włoskich specjałów. Słuchając włoskich opowieści właścicieli kosztowałam włoskich przysmaków takich jak prosciutto, salame, bresaola, lardo, włoskie sery czy mostardy. Prosciutterię lubię za spójny, bardzo włoski koncept lokalu, historie opowiadane przez zaangażowanych właścicieli, a także starannie wybrane wysoko jakościowe produkty.

5. White One – restaurację otwartą w zeszłym roku przy Koszykowej wyróżnia  koncepcja białej karty, do której nawiązuje nazwa restauracji. Biała karta to menu degustacyjne przygotowane przez  szefa kuchni Pawłą Chomentowskiego, które jest niespodzianką dla gości. W restauracji zjemy również menu à la carte, a także degustacyjne menu wegańskie. Dwie wizyty w tym miejscu w zeszłym roku wypadły bardzo pozytywnie, będę wracać.

4. Mokolove – w Mokolove – nowej restauracji przy ulicy Różanej – za sterami kuchni stoi Łukasz Pacewicz, były sous chef restauracji Nolita. Szef kuchni proponuje nam nieprzekombinowane, idealnie wykonane dania, które smakują znakomicie. Sałatka z kalmarami, schabowy, zapiekanka z bakłażana czy  pizza wykonane są na najwyższym poziomie. Mokolove rozkwita latem,  kiedy do dyspozycji gości jest przestronny ogród z kolorowymi kanapami, dużą ilością zieleni  i niewielkim placykiem zabaw dla dzieci.

3. Kromki – lokalne bistro na Muranowie, z ciekawą kuchnią sezonową, regularnie zmienianym menu i niezwykle sympatyczną atmosferą. W 2018 roku odwiedzałam je regularnie próbując kolejnych dań ze zmieniającej się karty, nie tylko dlatego że mieszkam w pobliżu. Mimo, że ukryte na Muranowie wśród kebabów i taniego jedzenia, oferuje kuchnię odmienną od tego co dzieje się dookoła. Dania są pięknie podane, świetnie przyrządzone, obsługa sympatyczna, a relacja cen do jakości i wielkości porcji – znakomita.

2. Supperlardo – restauracja właścicieli Mąka i Woda, specjalizująca się w daniach mięsnych. Mięso wykorzystywane do dań pochodzi z wyselekcjonowanych gospodarstw, a wędliny robione i sezonowane są na miejscu (ze świń rasy Puławska i Mangalica). Pieczywo jest również wypiekane w lokalu z ekologicznej mąki. Chętnie tu wracałam szczególnie w porze lunchowej na kolejne nowe dania dopasowywane do sezonu lub wyjątkową bułkę ziemniaczaną ze smażonym udkiem, która  uzależnia. W Supperlardo można też zrobić zakupy do domu i zaopatrzyć się w wędliny i chleb na zakwasie.

1.Warszawska – nowa restauracja w odrestaurowanym Hotelu Warszawa to najciekawsze otwarcie 2018 roku. Szef kuchni Dariusz Barański  proponuje autorskie dania oparte na dobrym polskim produkcie pochodzące od sprawdzonych dostawców. Wędliny w Warszawskiej są wytwarzane na miejscu z mięsa pochodzącego z własnej hodowli, tu także pieką własny chleb na zakwasie. Duże wrażenie robi dopracowane i wysmakowane wnętrze lokalu, sympatyczna i uśmiechnięta obsługa, ale przede wszystkim to, co znalazło się na talerzach. Dania są tu nieprzekombinowane, pełne smaku,  a małe formy to idealne dania do dzielenia się z przyjaciółmi.

 

Podsumowanie

Przewodnik: podsumowanie, rankingi

4 Responses to Best of 2018 – najciekawsze nowe restauracje w Warszawie

  1. Filip says:

    Super podsumowanie. Na mojej liście zeszłorocznych debiutów na pewno znajdują się Kromki, Zoni (polecam tym, którzy lubią być zaskakiwani przez szefa kuchni), plus oczywiście Sypka Mąka i Masło, która od niedawna ruszyła z ofertą śniadaniową.

    • Restaurantica says:

      Dzięki za komentarz. Sypka Mąka i Masło też jest ok, ale byłam tam tylko raz, muszę wrócić. Zoni będę jeszcze obserwować i odwiedzać ponownie.

  2. Gracja says:

    A gdzie Pera?

Dodaj komentarz